Witam, ostatnio wpadłem na pomysł zainstalowania sobie systemu linux, wybór padł na kubuntu, po włożeniu płyty liveCD z kubuntu ,pojawia się menu bootowania , następnie klikam uruchom, pojawia się pasek ładowania systemu, dochodzi do końca, a następnie pojawia się czarny ekran , płyta jeszcze przez chwile się obraca po czym zatrzymuje i nic dalej się nie dzieje. Naciskając klawisze ctr+alt+F1 pokazuje że system zatrzymuje się na ostatnich dwóch wpisach
checking system battery statte… [ok]
running local boot scripts (/etc/rc. local) [ok]
wiem że płytka jest dobra ponieważ u znajomego uruchamia się normalnie i pojawia się środowisko graficzne, podobnie dzieje się z płytką ubuntu,
specyfikacja mojego komputera jeśli to ma jakieś znaczenie to:
płyta gigabyte nForce4 SLI
karta graficzna gigabyte g-force 6600GT 3D1
procesor AMD64 3200+
2 dyski serial ata
1 GB ram
próbowałem też uruchomić system stosując rady znalezione w necie w podobnym przypadku wybierajac w menu F6 i dopisując parametry noapic nolapic acpi=off, ale niestety dzieje się nadal to samo.
Zainstalowałem z wersji alternate cd, instalacja przeszła prawidłowo, jednak gdy uruchamiam system problem pozostał, czarny ekran i przestaje reagować w tym samym miejscu. Co zatem można z tym zrobić ?
Wciśnij [Ctrl]+[Alt]+[backspace]. Powinien pokazać się tryb tekstowy. Wklej tutaj zawartość pliku /etc/X11/xorg.conf (najlepiej za pomocą http://wklej.org).
Udało mi się uruchomić system w ten sposób, że poprzez dpkg-reconfigure xserver-xorg zmieniłem Bus Id z 04:00:00 na 05:00:00
Nie wiem dlaczego tak działa, ale to chyba zależy od tego że na mojej karcie są dwa procesory graficzne g-force 6600GT i generalnie widzi to jako 2 karty. Pod Bus Id 04 się nie uruchamiał jednak 05 się udało.
