Problem graficzny z grą Gta San Andreas

Witam ostatnio odświeżyłem sobie grę gta san andreas wgrałem wszystkie poprawki w postaci downgradu do wersji 1.0, patcha odczytującego savy, mod cleo na większy draw distance, mod na większe użycie ramu (wersja zwykła nawet nie działała wciąż miałem tylko 100mb użycia ramu) oraz plik flickr żeby przy patrzeniu w dół nie mieć szarej drogi.

Mimo tego mam braki w teskturach czyli np gdy lecę przez los santos zamiast tesktury góry (chociaż nie całej) mam niebieskie niebo z gry (wiadomo pod teksturami w grach zazwyczaj jest niebo z gry albo czarne tło).

Do tego cały czas się doczytują (czego nie miałem przed formatem systemu) i nie widzę drzew do pewnej odległości co  przy locie samolotem kończy się tragicznie  mimo tych łatek i innych.

Wrzucę kilka screenów dla przykładu.

http://www92.zippyshare.com/v/K2DX2aRp/file.html

Sorry za niską jakość zdjęć ale były robione frapsem (darmowym) gdzie mogłem użyć tylko bitmapy.

Widać na nich wyraźne ubytki w teskturach.

po pierwsze do screenów używaj przycisku print screen i painta. po 2 to wina modów miałem te same mody co ty i miałem te samy problemy. przeinstalowałem grę nie wgrywałem żadnych łatek itp i gra śmigała.

Mi to z print screenem nie działa.

Albo tego nie ogarniam ale spróbuję to co mi poleciłeś.

Ale jeśli masz na myśli mod na większy draw distance to nie ma możliwości abym go usuną z gry gdyż bez tego w dzisiejszych czasach przynajmniej dla mnie jest niegrywalna.

no widzisz twórcy nie przewidzieli tych modów na przykład draw distance więc nie mogli przystosować gry na takie modyfikacje więc nic dziwnego że gra sobie nie radzi. a z tym paintem chodzi mi o to że podczas gry wciskasz print screen potem wchodzisz w painta i wciskasz ctrl+v i zapisujesz obraz i masz screena.

Wiem o co ci chodzi ale ciężko zrobić jeden dobry screen jak można więcej średnich. 

Jednak skoro ten jeden mod na większą ilość pamięci powstał z myślą o teksturach i innym działa to jednak coś jest nie tak.