Problem Komunikat OC Fail

Witajcie,

Sprzęt:

Celeron D Presscot 3,02GHz

Płyta główna Gigabyte

RAM: 2x 2GB DDRII Kingstone KVR800D2N5K2/4G

Karta graficzna Nvidia 7200

Zasilacz CoolMaster z wentylatorem 120mm

Problem: Po włączeniu komputera rusza. Zasilanie jest w porządku, ale niema obrazu na monitorze. Po zresetowaniu biosa przez wyjęcie baterii, wyjęciu i powtórnym wsadzeniu wtyczki do zasilacza wstaje bez problemowo. Ładuje WinXP ale po 5 minutach uruchamia się ponownie i znowu niema obrazu. Po wyłączeniu go i zostawieniu na 15 minut. Komputer rusza ale wyświetla magiczny komunikat:

oc fail please enter setup to change oc fail settings

Czytałem o nim na forach. I tak jak radzono resetowałem bios ale nic to nie daje. Sprawdziłem wszystkie tranzystory i bezpieczniki na płycie wszystkie są w porządku.

Nigdy nie bawiłem się w podkręcanie komputera.

Pytanie: Czy ktoś z was miał kiedykolwiek taki problem?? Czy da się coś z tym zrobić bez wizyty w servisie??

Szczegóły: Jak co tydzień (od 4,5 roku) odkurzyłam komputer. Otworzyłem obudowę odkurzaczem przeczyściłem radiator na procesorze i wentylatory oraz po raz pierwszy rozkręciłem zasilacz bo kurzy zablokował wentylator. Standardowo przy tych czynnościach wentylatory i zasilanie odpiąłem od płyty głównej.

Pozdrawiam

Bidzio

Wejdź do BIOSu i przywróć ustawienia domyślne - powinno pomóc.

Próbowałem nic to nie dało.

Przypadkiem nic nie podkręcałeś ostatnio ?

Tak jak napisałem nie bawiłem się w podkręcanie. Nawet nie wiem jak to się robi.

W jaki sposób zresetowałeś BIOS ? Przez BIOS xD , zworką CMOS czy wyjąłeś na kilka minut bateryjkę z płyty głównej?

Bateryjką

Dodane 29.07.2009 (Śr) 22:34

No i nadeszła odpowiedź z serwisu.

Zawiodły kości ram a dokładniej źle dobrane kości ram spowodowały destabilizację płyty głównej.

Nie chcę psioczyć na bitcomputer ale już 3 raz mam podobną sytuację. Przyniosłem im starą kość ram od komputera. Poprosiłem o jej odpowiednik 4GB. Sprzedali mi kensigtona KVR800D2N5K2/4G zapewniając, że te kości na pewno będą działać. A teraz mówią mi, że kupiłem niekompatybilne kości ram.

No nic łączny koszt naprawy 30zł.

Temat do zamknięcia

na zakończenie dodam, że miło nie będzie w serwisie kiedy będę odbierał kompa. Coś mi się zdaje, że stracą wiernego klienta.

Dzięki za pomoc wszystkim!!