Problem mojej koleżanki ;(

Twoja koleżanka niech pomyśli o tym tak: Śmiejecie się ze mnie bo jestem inna,ja śmieję się z was bo wszyscy jesteście tacy sami. :wink:

OTy -> KOSZ

SeBoLaS masz racje ona jest jedna wiec jest wyjatkowa nie jest podobna do zadnej osoby…:smiley: kazdy jest wyjatkowy ale on ajest jedna w swoim rodzaju nikt sie do niej nie upodobni:D

Ronni_92

myślę że to nie jest zaśmiecanie forum, o takich rzeczach trzeba mówić, co prawda to nie jest forum o takich sprawach, ale…, od czasu do czasu…,

ludność czasem potrafi być dziwna, ja myślę że nie jest inna, jest taka jak my wszyscy, :slight_smile: ja bym ją zaprosił chętnie na kolację, czy do kina, czy jakoś wyraził że ją lubię i szanuję :slight_smile:

każdy miał od urodzenia problemy z chodzeniem ;).

a tak serio, czy to ze ona kuleje to nie wynik dzieciecego porażenia mózgowego ? mam kilku znajomych którzy tez z tego powodu cierpią na różne niedowłady, i nikt ich z tego powodu nietraktuje jakoś inaczej,

ma szczęście ze nie jeździ na wózku

No współczuję jej…

Niektórym jest łatwiej w życiu, a niektórych los nie oszczędza.

moja była girl, mial coś z kolanem, nie utykała jak chodziła, ale przy szybkim zejsciu z krawężnika lub schodów miała zachwianie równowagi, nieraz ja łapałem :wink: i jakos niebył to dla mnie problemik nie do obejścia :slight_smile:

wiec głowa do góry, jak to sie mówi “każda zmora, znajdzie swego amatora” :slight_smile: przyszły chłopak niebedzie zaóważał tego problemu, jak i wiekszość ludzi raczej nie reaguje negatywnie na czyjąść chorobe, przynajmniej ja mam takie towarzystwo :slight_smile:

To proste nikt nie jest głupi żeby się śmiać z czyjegoś nieszczęścia i myślę że każdy może mieć w czymś problem…

To jest jednak prawda :slight_smile: