Mam dziwny problem, który ciężko opisać. Komputer teoretycznie działa ok, aplikacje uruchamiam i działają jak należy. Gdy jednak próbuje wejść do jakiegoś folderu z zawartością to ładuje wiecznie i załadować nie może. Poza tym robi dziwne problemy z wylogowaniem/wyłączeniem - ładując wiecznie. Ogólnie reakcja jest szybka, ale tak jak mówię nie mogę wejść do jakiegokolwiek folderu, zarówno na dysku ssd jak i hdd. Kiedyś też miałem problem z prawoklikiem - zachowywał sie podobnie, niby działa szybko, ale jak sie kliknęło prawy przycisk myszy gdziekolwiek na interfejsie systemu to ładował i załadować nie umiał. Ręce mi już opadają. Proszę o pomoc. System jest czysty, instalowany jakiś miesiąc temu. Problemy pojawiły sie dziś.
Vicodin na forum piszemy w języku polskim, czyli korzystamy z polskich znaków diakrytycznych (ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż).
Dlatego też proszę skorzystać z przycisku Edytuj i opcji Użyj pełnego edytora , a następnie dokonać korekty postu i tytułu.
W przeciwnym razie temat trafi do Kosza.
Dodam, że nie wszystkie foldery powodują brak odpowiedzi. Niektóre potrafię przeglądać, niektóre nie. Zrobiłem skana programem antywirusowym i nic nie wykrył. Problem możliwe, że sam po czasie zniknie, aczkolwiek wolałbym wiedzieć co za cholerstwo jest tego przyczyną, bo jest to strasznie irytujące. Póki co wygląda na to, że system jest temu winny.
PICNIC (Problem In Chair Not In Computer)
Nie specjalnie czaje co za misz-masz masz na komputerze. Dysk SSD i HDD podłączone w macierz czy jak?
Spróbuj może funkcji “odśwież system” - taka reinstalka systemu, nie gubi danych i folderów, gubi niektóre ściągnięte aplikacje.
Miałem podobnie i okazało się, że w czasie instalacji “zgubił” jakieś pliki systemowe i przez to zamulał się. Przy odswieżeniu dobrał brakujące pliki i teraz smiga, ze miło się pracuje. Od kilku dni (znaczy od odswieżenia) ani razu sie nie zwiesił, ani nie zmulił. Aprzedtem potrafił to robić 3-4 x dziennie.