No akurat pomyliliscie sie nieco. Piny ulamalem, poniewaz chlodzenie “przykleilo sie” do procesora, ja pociagnalem i tyle. Ku waszemu zdziwieniu “ułomem” nie jestem i potrafie wcelowac w dziure…
I uprzedzajac odpowiedzi- Przed wyjeciem chlodzenia nalezy wlaczyc komputer, aby pasta “zmiekla” i puscila- Teraz już wiem…
To co napisałem. Że nic się nie stanie, no chyba, że wiesz jaką długość mają kupione piny, głębokość dziurek w sockecie, czy dziurki mają “dno”, czy pin wyleci i dotknie PCB, czy będzie zwarcie, czy je potem wyjmiesz, czy jak je włożysz to będą nieprzerwanie dotykać procesora?
Widać, że się nie znasz, zadajesz pytania, dostajesz odpowiedzi, ale i tak robisz po swojemu, to pytać się czy nie w takim razie? Kupiłeś piny to idź do tego elektronika, zegarmistrza, złotnika. Nie kombinuj jak koń pod górę. Odnoszę wrażenie, że aż ludziom się już przestało chcieć odpisywać w tym temacie.