Problem przy uruchamianiu komputera

Witam. Przejdę od razu do rzeczy: Zaraz po uruchomieniu komputera (po przyciśnięciu przycisku) następuje zamarcie i jedyne, co się dzieje, to miganie lampek od nagrywarki i czytnika DVD. Jedyne co mi wtedy pozostaje, to przytrzymanie przycisku reset przez kilka sekund, wskutek czego, jak mniemam, restartują się również ustawienia biosu, dzięki czemu wszystko odpala się jak trzeba. Problem w tym, że jeśli się komputer znowuż całkowicie wyłączy i z powrotem włączy, to trzeba całą tę procedurę przeprowadzać od nowa. Myślałem, że coś jest nie tak z biosem, więc zaktualizowałem go spod dosa, ale to na nic - cały czas to samo. Spotkał się może ktoś z czymś podobnym? Teraz to już tylko płytę główną podejrzewam o uszkodzenie, bo ramy nie wykazują żadnych nieprawidłowości…

jak prztrzymujesz przycisk reset to bios sie nie resetuje

mozliwe sa dawa wyjscia, albo masz nagrywarke i dvd zle podlaczone tzn oba sa master albo slave, albo dlugo wykrywa dyski, chcociaz bardziej prawdopodobny jest konflikt nagrywarka - dvd

odlacz ngrywarke albo dvd i wtedy zobacz czy sie uruchomi normalnie jak nie to odlacz i nagrywarke i dvd daj znac czy pomoglo albo co sie dzieje wtedy

Już próbowałem odłączać, ale bezskutecznie - było to samo, czyli na monitorze zupełne nic. O problemie ze złym podłączeniem kabli raczej nie ma mowy, bo zaczął się tak zachowywać nagle, innymi słowy bez ingerencji w obudowę.

Mimo wszystko coś się chyba jednak dzieje, bo gdy przyciskam, to nie dzieje się nic, a gdy przytrzymuję, to słychać rozruch dysku twardego, a wtedy już tylko wystarczy wyłączyć i włączyć monitor, i wszystko działa (przynajmniej XP działa, bo np. pod Vistą się resetuje po niedługim użytkowaniu…).

przywróć bios do ustawień fabrycznych / nie defaultowych /, skonfiguruj od nowa, ponadto sprawdź prawidłowość podpięcia dysku twardego, taśmę, zworkę. To że działało dobrze do tego czasu o niczym nie świadczy, problem z wykrywaniem dysku i napędów czasem pojawia się samoistnie.

Myślę, że nie ma mowy o nieprawidłowościach związanych z dyskiem, ponieważ po całkowitym odłączeniu wszystkich trzech dzieje się to samo, a z doświadczenia wiem, że pokazywać powinien mi się komunikat o tym, że żadnego nie wykryto.

O ile znajdę taką opcję (nie przypominam sobie takowej).