Problem przy właczaniu komutera zasilacz

Wiatm

Jestem tu nowa ale mam nadzieje że mi pomożecie.:slight_smile:

Kompletnie nie znam się na komputerach ,ale muszę was prosić o poradę.

Komputer coraz rzadziej udaje mi się włączyć muszę kilka krotnie wciskać włączanie i reset ,bo po mimo że diody się świecą i wentylatorek chodzi to ekran jest czarny.Mniej więcej 6-7 razy muszę powtarzać tą czynność żeby załapał.

Czytałam na forum że może być to wina akumulatora,pomóc tez może wyjęcie bateri i włożenie jej z powrotem tak zrobiłam i tragedia dość ze się nie chciał włączyć to jeszcze po włączeniu wychodził mi jakiś komunikat ze muszę wprowadzić jakiś klucz.Poszłam do znajomej która instalowała mi programy , dała mi swój dobry działający akumulator i włączyła mi kompa,ale nie usuneła problemu z włączaniem.Moje pytanie jest teraz takie ,nie chce już prosić znajomej bo widziałam ze nie była zadowolona ze musiała przyjść więc spróbuje sama jak mi pomożecie.,Czy mogę zmienić zasilacz sama odpiąć stary wpiąć w te same miejsca nowy,i czy po włączeniu kompa wyjdzie mi jakiś komunikat ?bede musiała coś instalować lub wchodzić w jakieś oprogramowanie czy w system po tej czynnośći,czy po prostu włączy mi się komp i nic nie wyskoczy .Boje się że będzie jak z ta baterią ,znajoma powiedziała mi wtedy ze miałam wszystko poprzestawiane przez to w biosie.Pomóżcie czy moge to zrobić sama czy lepiej nie ryzykować.Boje się że jutro się już nie włączy. ![-o<

Z góry dziękuje za pomoc

Jak się nie znasz to nie rób bo możesz uszkodzić płytę główną przez to.

Mi się wydaje że po prostu włącznik z komputera jest zepsuty ot co cały problem(ciągłe wciśnięcie go może powodować taki problem,chociaż przycisk odskakuje to w środku ciągle zwiera)

najlepszą metodą będzie zamiana przycisków power z reset(raczej jak się nie zna to też nie robić-chociaż powinno być opisane w biosie lub w instrukcji)

A po wyjęciu baterii bios cię nie prosił o wpisanie żądnego klucza tylko o wprowadzenie daty oraz ustawienia biosu.

Jak coś się psuje to lepiej oddać komuś kto się chociaż trochę zna ponieważ można dużo bardziej namieszać i cena naprawy z kilku stówek 300-400zł wzrośnie do 1000-1500zł.

chyba wszystko opisałem

PS co masz na myśli mówiąc akumulator w komputerze.W komputerze nie ma nic takiego jak akumulator.

Chodziło mi o zasilacz nie akumulator źle napisałam przepraszam . :oops:

Dzięki za odpowiedz ,w takim razie musze się wstrzymać z serwisem naprawowym bo nie mam kasy :(no trudno może go nie trafi szlak za szybko :slight_smile:

Dziekuje mimo to :wink:

nic mu się nie powinno stać przez to ale dla twojego komfortu i wygody radziłbym przepiąć te 2 guziki przez twoją przyjaciółkę(o ile wie jak to zrobić)