Witam!
Chciałbym zmienić moje box’owe chłodzenie AMD na lepszy schładzacz ale jest jeden problem - płyta główna a raczej radiator na niej.
Płyta główna to ASUS M5A78L-M/USB3 a chłodzenie które chcę kupić to SilentiumPC Fortis HE1225.
Poniżej procesora a nad kartą graficzną jest ten oto właśnie radiator asusa i zastanawiam się czy właśnie on nie przesądzi o kupnie tego chłodzenia.
Więc proszę o opinię na ten temat czy zmieści się czy też nie.
Pozdrawiam.
Wejść wejdzie, pod warunkiem miejsca “z góry” płyty i oczywiście obudowy…
Da się te “chłodzonko” obrócić o 180 stopni, wtedy przy klasycznej obudowie masz wentylator blisko zasilacza.
Tak czy inaczej z montażem musisz “trochę” uważać, nie narusz radiatora chipsetu - z doświadczenia wiem, że jak go się “ruszy” (2-kołkowy) to należy od razu wymienić pastę pod nim (chyba, że wymieniałeś ją na coś lepszego od fabrycznej).
W takim układzie gorące powietrze jest wyciągane przez zasilacz na zewnątrz i jest to chyba jedna z najbardziej optymalnych opcji.
Pomijam tu kwestię czyszczenia chłodzenia w ten sposób rozwiązanego (i parę innych również).
Zasilacz mam na dole obudowy więc on tam nie wadzi 
całość w obudowie silentiumpc brutus 410 pure black, jedyne co może sprawić problem to właśnie ten radiator, nie zmieniałem w nim nic od czasu zakupu sprzętu, z tego co przed chwilką wymierzyłem to ten radiator ma 31mm. Więc całość chłodzenia to 153mm wysokości, zastosowany w nim jest wiatrak 120mm i od “spodu” wentylatora jest jeszcze trochę miejsca - wychodzi z tego że mam jeszcze 33mm “w zapasie” (od samej Mobo - co daje kolejne ~mm z wysokością procka). Więc jeśli idę dobrym tropem to się zmieści ale ostrożności nigdy za wiele
A odnośnie pamięci ram, to pierwsza kość jest podpięta na pierwszym slocie i kolejna w trzecim, zrobi to jakąś różnicę jeśli pierwszą wepnę w drugi slot a kolejną w czwarty ? (ramy działają w dualu).
Nie powinno być żadnej różnicy.