Mam problem z dyskiem Seagate Baracuda 7200.11 (model ST3500418AS), zdarzył mi się kilkakrotnie “blue screen” i po restarcie dysk nie zostaje wykryty, jednak po kilku ponownych restartach wszystko wraca do normy. Według SeaTools wszytko w SMART jest ok, jednak w HD Tune nie jest już tak kolorowo - http://imageshack.us/photo/my-images/32/smarterror.png/. Poszperałem trochę po internecie i wiem, że dysk padnie za niedługo. Dysk jest jeszcze na gwarancji. I tu pojawia się pytanie, czy jeżeli wyśle dysk do Seagate-a to naprawią mi go w ramach gwarancji?
Jak jesteś pewny, że to wina dysku a nie np. zawirusowanego systemu lub MBR-u to nie masz innej alternatywy, nie zastanawiaj się składaj reklamacje i wysyłaj dysk, korzystaj z gwarancji.
Firma Seagate to poważna firma na pewno nie będziesz miał kłopotu, odeślą Ci nowy dysk.
Kilka razy czytałem o takich przypadkach na różnych forach.
