Witam, niedawno kupiłam laptop HP z Windowsem 7. Wszystko było dobrze dopóki nie zabrakło światła. Po ponownym uruchomieniu lapka wyświetla się:
sprawdzanie systemu plików na C:
Typ systemu plików to NTFS.
Jeden z dysków wymaga sprawdzenia spójności danych. Możesz anulować to sprawdzanie ale zaleca się jego kontynuowanie. Aby pominąć sprwadzanie dysku, naciśnij dowolny klawisz w czasie…
Jak tak zostawię to czekam i czekam i nic się nie robi. Z kolei po pokazaniu się komunikatu, gdy naciskałam jakiś klawisz to i tak nie działało i nie anulowało tego.
Wiem, że dzieje się tak gdy komputer nie został prawidłowo wyłączony (jak w moim przypadku). Tak jak pisałam wcześniej anulować tego procesu się nie da, a gdy pozwoliłam komputerowi na sprawdzanie to po 2 godz nie ma żadnego rezultatu. Partycja C ma ponad 100 Gb. Nie znam się za specjalnie na komputerach i nie mam pojęcia co z tym zrobić Czy możliwe jest, że dysk został uszkodzony i czeka mnie wymiana? Czy format może coś pomoże?
Format może by i pomógł. Ale lepiej spróbować przywrócić system z partycji recovery (nie znam się na laptopach i nie wiem czy ten akurat taką partycję ma). Poczytaj w instrukcji jak użyć trybu recovery. Mało prawdopodobne, że od pierwszego lepszego zaniku prądu dysk poszedł się pasać, ale … wszystko jest możliwe.
Zostaw go na noc, nich sprawdzi dysk. Po zakończeniu system się uruchomi. Trzeba będzie jeszcze sprawdzić czy funkcja sprawdzania dysku nie jest ustawiona na uruchamianie się przy każdym starcie systemu. O tym potem. Na razie pozwól mu sprawdzić dysk, nawet jeżeli to potrwa długo.
roxiii19 , nazwij temat konkretnie, bez zbędnych problemów w tytule. Inaczej wyciągnę konsekwencje. Przeczytaj proszę ten temat. viewtopic.php?f=16&t=394978
Czy możliwe jest, że dysk został uszkodzony i czeka mnie wymiana? Czy format może coś pomoże?
Będę próbować