Witam. Piszę do Was ponieważ mój system boryka się z pewnym problemem który chciałbym usunąć. Mianowicie chodzi tutaj o to, że nie wytrzymuje on działania na dużych plikach. Dla przykładu, pobierając grę (legalnie, gra MMO :P), której setup to jeden plik ważący ok. 4 GB, system nie wytrzymuje obciążenia - gdy tylko wejdę do folderu z owym plikiem to komputer zawiesza się na kilka minut, dopiero potem można z nim dalej pracować. Problem jednak objawił się już kiedyś tak mocno, że z pół roku temu padł mi dysk (który oczywiście wymieniłem) właśnie z powodu używania plików o takim czy zbliżonym rozmiarze.
Nie mam pojęcia, co może być przyczyną takiego zachowania systemu, ale mózg podpowiada mi, że pewnie chodzi o zasilacz. Nie żeby były z nim jakieś problemy czy coś, po prostu to jedyne, co uważam za słuszne w tym przypadku
Pobranie pliku o dużym rozmiarze (pare GB) było powodem sytuacji przedstawionej w pierwszym poście (tymczasowa zwiecha systemu). Po zainstalowaniu gry z pliku, po jakimś czasie system zwalniał. Powód? Sektor, w którym znajdował się folder z określoną grą stawał się uszkodzony, przez co system zwalniał. Po jakimś czasie rozprzestrzeniało się to na resztę partycji, potem na resztę, aż w końcu dysk padł.
Dalej czekam na opinie co może być powodem zjawiska zwieszenia systemu przy korzystaniu z plików o dużym rozmiarze (pare GB)
Oba kable (zarówno ten łączący dysk z płytą i ten drugi) wymienione. HDTune cały czas pokazuje to samo ostrzeżenie co wcześniej. Podłączałem kabel dysk-płyta pod każdy możliwy port, bo były tam 3, za każdym razem to samo. Dysk jest nowy (z 2 miesiące), więc to na pewno nie jego wina, pozatym problem pojawiał się też przed jego wymienieniem, o czym pisałem.
Jeśli na poprzednim dysku było to samo to może zobacz jakie ma zasilacz napięcia jego linie najlepiej miernikiem. Zaktualizuj sterowniki od płyty głównej od chipsetu zaczynając i wszczególności żeby stery od kontrolerów dysku też były zaktualizowane. Jak masz dysk SATA a pracujesz na kontrolerach IDE to może lepiej będzie chodziło na SATA/ACHCI. Możesz użyć komendy dla sprawdzenia start uruchom i wpisać ;
chkdsk C: /F , i czy przy następnym uruchomieniu komputera i skanowaniu dysku w poszukiwaniu błędów będą jakie.
A jakiego oprogramowania antywirusowego używasz? Być może wchodząc do folderu z plikiem, antywirus od razu próbuje go sprawdzać i stąd czasowe zwieszenie systemu.
Czy ilość błędów transmisji zwiększyła się czy nadal jest 8?
Jeśli te temperatury: procesora rdzeni, i grafy masz bez specjalnego obciążenia to należało by przeczyścić w środku kompa przedmuchać sprężonym powietrzem. Wiatraki i radiatory nad procesorem i grafice i pozostałe wiatraki w obudowie i pozostałe zakamarki. Poukładać kable jak się da lepiej dla lepszego przepływu powietrza oczywiście wszystkie powyższe czynności na wyłączonym komputerze. Jak temperatury nie obniżą się specjalnie wymienić pastę na procesorze. Takie temperatury to można by uznać na obciążonym dosyć dobrze kompie.
Jeśli ilość błędów z C7 jest aktualnie 264 jak piszesz a było 8 to jest dość duży skok. Nie wiem jak przełączałeś kable to znaczy na wyłączonym komputerze i lepiej żeby wróciło do tych 8. I ta większa wartość a mniejsza pamiętasz w jakiej konfiguracji który kabel wcześniejszy i które gniazdo.
Konfiguracja konfiguracji nie jest równa. Jaki procesor i ile RAM’u posiada komputer, na którym występuje problem, a ile laptop, na którym też zainstalowany jest Avast i na którym problem nie występuje?
Łatwo można sprawdzić, czy winny jest Avast. Wystarczy odpalić menadżer zadań i następnie wejść do folderu z plikiem. Jeśli proces Avasta zacznie wykorzystywać dużo czasu procesora, to wiemy, że on powoduje zwieszanie systemu. I bardzo łatwo skonfigurować program, by problem nie występował.
Instalowałeś / aktualizowałeś sterowniki do chipsetu płyty głównej?
Kabel transmisyjny zmieniałeś na zupełnie nowy czy po prostu na inny?
Rozumiem, że nie używasz dodatkowych kontrolerów, tylko dysk podłączony jest bezpośrednio do płyty głównej?
Spróbuj podłączyć jakikolwiek dodatkowy dysk do komputera i monitoruj ilość błędów CRC. Jeśli na innym dysku pojawiają się błędy transmisji, może to oznaczać uszkodzenie kontrolera na płycie głównej, a to najczęściej oznacza konieczność wymiany płyty głównej.
Wrócić to już nie wróci. Dane ze S.M.A.R.T’a generalnie się nie kasują. Ważne tylko, by wartości nie rosły - i na pewno nie w takim tempie.
ważne zeby sie nie podnosiła 
Czy ilość błędów transmisji zwiększyła się czy nadal jest 8?