Dzisiaj zauważyłem, że laptop pokazywał naładowanie na poziomie 35% i to od paru godzin mimo, że nie był ładowany. Zauważyłem też, że na obudowie migała na pomarańczowo dioda od ładowania. Wcześniej tak nie było.
Podłączyłem zasilacz i tylko zdążyłem w ułamku sekundy zauważyć 0,0% i laptop wyświetlił komunikat trwa zamykanie systemu i się wyłączył.
Włączyłem go ponownie i pokazywał około 30% i się niby ładował, ale po godzinie było tylko 32%. Tym razem dioda już nie migała.
Sprawdzę to jutro. Dzisiaj chciałem go całkowicie rozładować i zacząć ładowanie od 0, ale już mi się nie chce czekać. Nie wiem dlaczego działa tak długo 7 godzin i nadal pokazuje 32%. Zawsze wytrzymywał jakieś 3 godziny na pełnej baterii.
Po całkowitym rozładowaniu wszystko się naprawiło i działa jak powinno. Jedyna różnica jest taka, że akumulator teraz trzyma 2 razy dłużej niż wcześniej.