Kupiłem telefon na aukcji allegro pół roku temu… Niestety sprzedawca okazał się oszustem(przy czym zaraz po mnie oszukał kilka osób)więc zaraz zgłosiłem sprawę do allegro i na policję…
Sprawa zostala rozpoczeta, zbieranie informacji itd. Allegro poprosiło mnie o wysłanie kopii dokumentów oraz podpisu pod wnioskiem tej sprawy. Chodziło już właściwie o zwrot pieniędzy jakie wpłaciłem na konto tego oszusta.
Niestety gdy za 1wszym razem wysłałem te dokumenty i papiery, dostałem wiadomość od allegro, że “brak kopii dokumentu i podpisu”.
Zatem wysłałem jeszcze raz potrzbne rzeczy tyle że priorytetem.
Po czym po kilku dniach znów dostałem tą samą wiadomość:
“Podczas rozpatrywania wniosku XXXX dotyczącego wypłaty rekompensaty z tytułu Programu Ochrony Kupujących, stwierdziliśmy brak wymaganego podpisu pod wnioskiem. Wobec powyższego prosimy o ponowne wydrukowanie wniosku oraz podpisanie oświadczenia zgodności podanych informacji ze stanem faktycznym.”
“Podczas rozpatrywania wniosku XXX dotyczącego wypłaty rekompensaty z tytułu Programu Ochrony Kupujących, stwierdziliśmy brak kopii dowodu osobistego.”
Po czym poraz kolejny skontaktowałem się z allegro w tej sprawie - podano mi odpowiedni link.
Niestety totalny brak reakcji, zero odpowiedzi z ich strony.
Zatem pytam się was co powinienem zrobić żeby odzyskać pieniądze(300zł)?? Bo sytuacja ta jest po prostu wkurzająca!!
Wiesz… alegro to dosyc duza instytucja i pewnie nie rzuca wszystkiego aby zalatwic twoja sprawe. Bycmoze sami sie juz gubia w takiej ilosci spraw. Nie mozesz tam poprostu zadzwonic i wyjasnic sprawy ?
A jak to nie pomorze to naglosnij sprawe. Napisz do gazety, tv. Moze to cos da
Cześć! Ja sprawę stawiam tak. Uważam, że na allegro prędzej, czy później, każdy wpadnie. Mnie na razie nic takiego się nie przytrafiło, a robiłem już ok. 20 transakcji. Jednak wiem, że to kwestia czasu. Swoją drogą staram sie być ostrożny, bardziej ostrożny im droższy towar. Allegro to fajna sprawa, ale oszuści są nie tylko na allegro. Moja rada, walcz o swoje, a jak przegrasz to daj sobie spokój, nie ty jeden tak masz, a oszust prędzej, czy później wpadnie. Pozdrawiam
Miałem podobny przypadek bo kupiłem dysk twardy (nowy) i po otrzymaniu przesyłki okazało się, że dysk jest używany i w dodatku uszkodzony. Typek był na tyle bezczelny, że poprosił jakiegoś innego użytkownika allegro, któremu też coś sprzedał uszkodzonego aby ten przesłał do mnie ten dysku uszkodzony więc on przesłał.
Moje zdziwienie było ogromnie gdy dostałem paczke od innej osoby niż miałem dostać. Napisałem pismo do allegro o zablokownie konta temu użytkownikowi (zablokowali). Poszedłem na policję ale coż, stwierdzili, że mają dużo zgłoszeń podobnych i nie mają czasu się tym zajmować bo może to potrwać bardzo długo, podałem wszystkie informacje dotyczące oszusta(telefon,adres,adres i telefon sąsiadki - bo z nią też rozmawiałem aby mu przypomnia o mnie:)) i nic. Gdyby to była niedaleka odległoś odemnie to bym się wybrał do tego “kolegi” ale coż 350 km troche za dużo.
Sprawa stanęła w miejscu z pewnością też z mojego powodu bo olałem sprawe.
Po pewnym czasie przekopywałem allegro w poszukiwaniu tego typa i znalazłem inne jego konto na którym sprzedawał lipne rzeczy po 1zł których wartość była znacznie większa i o dziwo inny użytkowanik kupował zawsze od niego te rzeczy, więc napisałem do allegro i też zablokowali konto oszustowi jak i jego koledze.
Wię myśle, że jeżeli masz już nr sprway wydany przez policję to sprawa jest w toku i może trochę potrwać - trzeba niestety czekać.
Ja kupionych około 100. Było kilka przypadków, że towar nie był zgodny z opisem, ale dało się dogadać.
Sprzedałem dużo dużo więcej
Najbardziej denerwują mnie wyłudzacze. Niby czegoś nie było w paczce, potem niby po paru dniach wypadło nagle z opakowania i się znalazło, albo że coś jest nie tak i chcą rekompensate. Po mailu żeby odesłali a ja pokryję koszt tansportu 100% więcej się nie odzywa
tak naserio to chcij od niego kase