Liczysz na to że po upadku forumowa wróżka - mechanik naprawi ci aparat przez neta?
Wyślij aparat do serwisu z prośbą o wycenę naprawy, bo jeżeli to pstrykadełko to przypuszczam że koszty naprawy będą sięgać kosztom zakupu nowej zabawki.
Jeżeli robi zdjęcia, to trzaskać je dalej, a taki zabytek kupisz na Allegro za niecałą stówę, więc nie ma co pakować kasy w niego .
Po prostu wypadły Ci te zasłonki na obiektyw. Nic się nie stało - możesz dalej robić zdjęcia. Jak chcesz to wystarczy że od czasu do czasu przeczyścisz szkło
Zdjęcia możesz pstrykać nadal tylko musisz uważać żeby nie porysować szkła obiektywu. Skombinuj sobie jakiegoś kondoma na obiektyw żeby go osłaniać w czasie przenoszenia w plecaku czy torbie