Problem z aparatem - obiektyw się nie zasłania

Robiłem zdjęcia na polu i potknąłem się o coś, razem ze mną spadł aparat, na takie małe kamienie.

Pech chciał, ze uderzył obiektywem. Spadła ta srebrna obwódka i jakieś malutkie elementy których nie znalazłem.

Założyłem tą obwódkę i aparat zdjęcia robi, ale obiektyw po schowaniu nie jest zasłaniany (pewnie te części były od tego właśnie).

 

Czy można normalnie używać aparatu po takim wypadku i czy się da to naprawić? Aha, aparat to Canon A710IS.

Liczysz na to że po upadku forumowa wróżka - mechanik naprawi ci aparat przez neta?

Wyślij aparat do serwisu z prośbą o wycenę naprawy, bo jeżeli to pstrykadełko to przypuszczam że koszty naprawy będą sięgać kosztom zakupu nowej zabawki.

 

Jeżeli robi  zdjęcia, to trzaskać je dalej, a taki  zabytek kupisz na Allegro za niecałą stówę, więc nie ma co  pakować kasy w niego .

 

Po prostu wypadły Ci te zasłonki na obiektyw. Nic się nie stało - możesz dalej robić zdjęcia. Jak chcesz to wystarczy że od czasu do czasu przeczyścisz szkło :wink:

Zdjęcia możesz pstrykać nadal tylko musisz uważać żeby nie porysować szkła obiektywu. Skombinuj sobie jakiegoś kondoma na obiektyw żeby go osłaniać w czasie przenoszenia w plecaku czy torbie