Problem z ASRock K7VT2

Witam , mam problem z płytą Asrock’a k7vt2.Po uruchomieniu Windows XP kilka sekund system pracuje i zawiesza się całkowicie bez blue screen i zaraz restart i tak wkółko.Gdy chcę uruchomiś w trybie awaryjnym jest to samo.Nie mogę też zainstalować Windows Xp, też zwiecha z blue screenem IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL 0x0000000A przy partycjach.Dysk , pamięci , zasilacz i karta graficzna napewno sprawne, wymieniałem i ciągle to samo.Napięcia na tej płycie zmienić niestety nie mogę , procek nie jest podkręcony , ale jak się włączy kompa i wejdzie do biosu, to tak z 55-58 stopni.Może to wina procesora czy płyty głównej??

to chyba raczej odpowiedź na twoje pytanie,wyczyść wiatrak

temperatura 55-58 stopni to troszke duzo.Weż przeczyść wiatrak a jak to nie pomoze to go wymień i wtedy napisz co sie dalej dzieje , będziemy dalej kombinowac :slight_smile:

mi tez się wydaje ze to trochę zbyt wysoka temperatura ale te restarty w kółko to mi przypominaja to co działo się na moim starym ASRocku bo jeśli nie jest to wina temp. to sprawdź czy masz na płycie takie spuchnięte kondensatory

Kondensatory wyglądają dobrze.Sformatowałem partycje , ale nie chce się WinXp zainstalować, włożyłem inną kartę graficzną, inny zasilacz, pamieci Kingstona w pełni sprawne, wymontowałem kartę muzyczną, próbowałem z innym dyskiem i to samo.W trybie awaryjnym wyświetla się pulpit , ale nie mogę kliknąć na start , bo nie reaguje.Nawet przy temperaturze 40 stopni wyskakuje BSOD Stop 0x0000000A 0x3000000C4 0x00000002 0x00000000 0x8080A2BA.Procek to Athlon 1700 XP.Już chyba została tylko płyta główna do sprawdzenia.Nigdy z takim problemem się jeszcze nie spotkałem.

Złączono Posta : 13.12.2006 (Sro) 0:25

Problem już rozwiązany.Wymieniłem badziewiasty cooler Titana na Cooler Master i komp działa stabilnie.Przy zdejmowaniu radiatora przejechałem śrubokrętem po ścieżkach, ale o dziwo płyta działa.To zawsze takie stresujące heh.Dzieki za pomoc.Pozdro