Problem z bezprzewodową kartą sieciową

Dotychczas miałem kartę WI-FI umieszczoną w gnieździe PCI-E x1 i wszystko działało bez zarzutu. Z racji zakupu nowej karty graficznej i i przesiadki z grafiki zintegrowanej zmuszony byłem przenieść ową kartę sieciową do gniazda PCI-E x4. Początkowo wydawało mi się że wszystko będzie w porządku bo komputer wykrył kartę, sterowniki zadziałały i nawet wyszukalo dostępne sieci WI-FI. Problem jednak pojawił się przy próbie połączenia z jakąkolwiek siecią - albo kończyło się to niepowodzeniem albo gdy udało się połączyć, okazywało się że internet działa bardzo wolno i zrywa połączenie. Dziś wpadłem na pomysł aby uruchomić Android-x86 z USB i sprawdzić czy on też będzie miał problem z połączeniem z WI-FI czy nie. O dziwo wszystko działało perfekcyjnie, prędkość na Speedtest 100Mbps,nic nie przerywa… Po powrocie do Windowsa 10 znów odmowa współpracy :frowning: Zastanawiam się czy wina leży po stronie oprogramowania czy karty która jest włożona w gniazdo PCI-E x4 zamiast PCI-E x1.

  • Spróbuj całkowicie odinstalować posiadane sterowniki i ponownie je zainstaluj. Poszukaj również najnowszych sterów na stronie producenta.
  • Nie zaszkodzi aktualizacja sterownika chipsetu dla systemu
  • W opcjach zasilania -> Zaawansowane ustawienia bieżącego planu -> Magistrala PCI Express -> Zarządzanie energią zależnie od stanu linku -> Ustawienie: wyłącz
  • W opcjach zasilania -> Zaawansowane ustawienia bieżącego planu -> Ustawienia karty sieci bezprzewodowej -> Moduł oszczędzania energii -> Ustawienie: maksymalna wydajność

Ustawienia zmienione. Nie pomogło, spróbuję jeszcze sterownik chipsetu zainstalować od nowa bo to jedyne czego nie robiłem.