Przeszukałem forum i podobnego tematu nie znalazłem. A mianowicie mój problem dotyczy uruchamiania systemu poprzez LAN. Ale może zaczne od początku. Ostatnio próbowałem updateować firmware mojego napędu w laptopie, jednak wystąpiły pewne problemy i musiałem powrócić do orginalnego. Po skończonej operacji uruchomiłem system ponownie jednak tu zaczęły się schody. Wczytywanie systemu kończy się na błędzie (taki niebieski ekran z sumami kontrolnymi). Przy próbie formatowania systemu (wczytanego z pendriva bo tacka napędu nie działa) podczas ładowania niezbędnych plików ten niebieski ekran znowu sie pojawia i znowu a tym koniec. Wymienia on kilka możliwych przyczyn jednak najprawdopodniej o źle podłączonych urządzeniach, czyli zapewne coś z napędem się spieprzyło. Więc nie mogę nawet sformatować systemu. Więc pomyślałem, że został mi boot systemu zainstalowanego na innym komputerze poprzez LAN. Jednak tu też jest problem. Podłączyłem lapka pod ruter jako, że jest potrzebny do tej operacji serwer DHCP. Wyskakuje mi błąd “PXE-E53: No boot filename received” co znaczy, że podłączył sie pod serwer jednak nie ma jak bootować, tyle znalezłem na ten temat. Muszę jakoś odzyskać bardzo ważne dane znajdujące sie na dysku C: (systemowym). Myslę, że pomogłoby rozkręcenie laptopa i odłączenie napędu, jednak to się wiąże z utrata gwarancji, a tego bym nie chciał. Pomoże ktoś ? Czy to wykonalny pomysł aby zbootować system z innego kompa poprzez lan? Jeśli tak to proszę powiedzieć jak a będę bardzo wdzięczny.
A w którym momencie pojawia się BSOD?? Jaki to laptop i jaki system próbujesz zainstalować??
Bo to nie do końca tak działa - nie uda się przeprowadzić bootowania poprzez LAN, podłączając się pod inny komputer. Do tego celu potrzebne są serwery z odpowiednio skonfigurowaną i uruchomioną usługą bootowania LAN. Próba podłączenia do zwykłego komputera jest niestety skazana na niepowodzenie…
Niestety nie, ale o tym pisałem już wcześniej…
Jeśli masz na dysku dane, a nie chcesz ich utracić, możesz spróbować uruchomić komputer przygotowując system LiveCD na kluczu USB - sporo przewodników o tym, jak to zrobić, znajdziesz w necie. Możesz też - jeśli masz możliwość - podłączyć do komputera zewnętrzny napęd optyczny, na przykład na USB i z pomocą jakiejkolwiek płyty LiveCD uruchomić go i zgrać to, co niezbędne; możesz w tym celu wykorzystać dowolną dystrybucję Linux’a w wersji Live CD - na przykład System Rescue CD - bądź Hiren’s BootCD.
W takim układzie powodzenia w wyszukiwaniu problemu. Jeśli mogę dodać coś od siebie - najlepiej, jeśli uda Ci się podłączyć do Twojego kompa działający poprawnie napęd z innego laptopa; natomiast swój spróbuj przetestować na innym laptopie. Dzięki temu będziesz widział, czy szwankuje napęd czy jego podłączenie lub kontroler.
Nie rozumiem, a o to ma do rzeczy?? Przecież nawet przy wyłączonym napędzie w BIOS’ie będzie on fizycznie działał, gdyż będzie do niego doprowadzane zasilanie - tacka więc powinna się otwierać. A skoro nie otwiera się po zmianie firmware’u nagrywarki, to sprawa jest raczej pewna…
