ostatnio po długich oczekiwniach i intensywnym namyślunku zabrałem się za Linuksa więc naturalną koleją rzeczy było zadbanie by używając go mieć dostęp do internetu. W sumie problemem numer jeden była od zawsze instalacja karty sieciowej, która stawia dosyć duće opory, ale…
W końcu udało się. Po instalacji ndiswrappera, ndisgtk, wpa_supplicant, wszystkich potrzebnych pakietów oraz dołączeniu sterownikow windowsowych dla WindyXP moje SUSE wykrywało kartę. Jednak połączenia brak. Uruchomiłem kompa ponownie i ku mojemu zdziwieniu zaraz po wpisaniu loginu/hasła zwisł na zielonym ekranie. Res. Włączylem w trybie bezpiecznym i zamiast zielonego ekranu przewijała się lista wykonywanych operacji. Niedługo musiałem czekać by zobaczyć w czym problem:
Initializing random number generator
eth0 …
wlan0 …
wlan0 starting wpa_supplicant
wlan0: (DHCP) … no IP adresss yet … backgrounding
I to by byćo na tyle. Moje SUSE od tej pory nie wstaje tylko zatrzymuje się na tym etapie. Wczoraj zostawiłem nawet kompa na noc żeby zobaczyć co wymyśli, ale z rana okazało się, że dalej tkwił na etapie startowania.
Próba naprawy systemu z płyty DVD skonczyła się błedem instalatora.
Czy zmiana ustawien hot-spota w moim domu tak by przydzielał adresy każdemu komputeraowi tym samym eliminując DHCP i konfigurując mój system pod kątem tego adresu pomoże w tym przypadku?
Może kliknięcie trzy razy CTRL+C coś pomoże. Kiedy karta nie otrzymuje adresu IP przez jakiś czas, SuSE powinno przesłać oczekiwanie w tło. Jeśli nie pojawia się żaden napis w stylu “No IP adress yet … backgrounding”, może to zadziałać.
Przepraszam bardzo, że nie przeczytałem podanego komunikatu. Trochę mi łyso… Zaloguj się może w singlu, a następnie dodaj swój sterownik do karty sieciowej do pliku /etc/modprobe,d/blacklist . Następnie wywołaj
depmod -a
i spróbuj wystartować system ponownie. Może zastyga ci system z powodu złego sterownika, ale do końca nie jestem pewien.
Macenty , na forum używamy polskich znaków (żźćąś itp.). Proszę wyedytować swojego posta i poprawić co trzeba. Niezastosowanie się do prośby będzie skutkowało przeniesieniem tematu do śmietnika.
To bardzo prawdopodobne, albowiem na stronie ndiswrappera jest opisane, że komuś się udala instalacja takiej karty jak moja, ale na jakims innym. Niestety eksperyment z orginalnym nie wyszedł mojemu kompowi na zdrowie. Dzisiaj wieczorem wypróbuje Twoją metodę.
Chociaż swoją drogą, proces przechodzi w tryb pracy w tle. Więc teoretycznie powinien się system uruchamiać dalej. Ale widocznie jest jeszcze jakiś inny konfilkt…
Podaj więc szczegółów, co jeszcze zmieniałeś w sytemie przed “ostanim” restartem, jaką masz kartę sieciową?