Na daną chwilę nie mam zielonego pojęcia co robić.
Wczoraj zauważyłem dziwną rzecz. Nagrywanie wypełnionych po brzegi płyt DVD zajmowało mojej nagrywarce góra 12 minut (przy prędkości 4x). Przy okazji moglem oglądać film, grać, śpiewać dosłownie wszystko. Od wczoraj nagrywanie zajmuje ok godziny (42 minuty) a komputer się tnie niesamowicie (ma nawet problemy z otwieraniem okien). Domyslam się ze ten komunikat sam z siebie się nie pojawił. Użyłem programu polecanego przez Nero i nic się nie stało. Wcześniej porządek zaprowadzał spybot blokując wszystkie mozliwe wpisy w rejestrze ale po wywaleniu go nadal nic nie ruszyło (wzsystko to znaczy te które uznawał za szkodliwe itp). Buszowalem po forum i znalazłem rady by pogrzebac w menedzerach urządzeń. Tam sprawdziłem właściwosci konrolerów ATA i nic -.-. Ciągle pojawia się ten komunikat.
To niestety wina Nero7 które zmniejsza prędkość nagrywania ma to zapobiegać paleniu płyt, efekty są tego odwrotne .Musisz podczas wypalania zostawiać dużo pamięci ram dla bufora danych oraz wyłączyć wszystko co skanuje w czasie rzeczywistym (antywirusa ,firewall…) no i oczyście płyty powinny być lepszej jakości do danych używaj DVD +R,do muzyki ,filmów DVD -R.
Hmm, a spróbuj wejść w Panel sterowania->System->Zakładka Sprzęt->Menedżer urządzeń i rozwiń gałąź z Kontrolery IDE ATA/ATAPI i kliknij prawym myszką na Podstawowy kanał IDE (jeśli masz ich więcej jak 1 to przy każdym wejdź we właściwości) i wybierz zakładkę Ustawienia zaawansowane a tam sprawdź Tryb transferu dla urządzenia głównego i podrzędnego, wybierz z listy DMA jeśli dostępne.
Tak, miałem ustawione wszystko tak jak powinno być. Zaraz po napisaniu poprzedniego posta włączyłem przywracanie systemu i pomogoło ale nadal nie wiem co jest przczyną i jak unikać takich krzywych akcji :P. Nadal myślę ,że sprawcą całego bałaganu jest spybot. Program od Nero, który uruchamia “własnymi drogami” DMA, po restarcie zachowywał sie tak jakby nic sie nei stało, i tak sobie myśle ,iż coś mu nie pozwalało na grzebanie w rejestrze lub inną akcję z udziałem plików startowych. W każdym bądź razie, dzięki za pomoc i pamiętajcie: Przywracanie systemu to fajna rzecz