Witam, zakupiłem ostatnio laptopa, zainstalowałem swojego windowsa 8.1 i zupgradowałem go do windows 10 pro. Aktualnie używam go jako komputera stacjonarnego z podłączonym monitorem. I tutaj zaczynają się dziwne rzeczy. Przez jakiś okres czasu wszystko było ok, ale teraz sytuacja powtarza się codziennie: włączam laptopa, robię swoje rzeczy i po chwili występuje lekki spadek wydajności i problem z okienkami - niektóre nie wczytują wewnętrznych elementów - mam tylko ramkę i górny pasek, a środek jest przezroczysty. Niektóre wczytują się w całości, ale nie reagują na wprowadzane zmiany(wizualnie, “fizycznie” zmiany są wprowadzane, ale ich nie widać)
Chwilowym rozważaniem jest wciśnięcie F5 na pulpicie - wtedy aktualizuje się cały wygląd, ale nowe zmiany wymagają ponownego wciśnięcia F5.
Jednodniowym rozwiązaniem jest wyjęcie i ponowne włożenie kabla od monitora(dsub). Takie rozwiązanie pozwala na bezproblemowe działanie do czasu ponownego włączenia komputera.
Ja jednak wolałbym jakieś rozwiązanie permanentne. Ktoś coś?