W tym momencie mam podpięty tylko jeden dysk i to jest ten ssd
W chwili podświetlenia tego miejsca nieprzydzielonego naciśnij “Nowa”, wyraź zgodę OK na utworzenie partycji na całym proponowanym obszarze i pokaż tu obrazek.
Próbowałem już tak i przydziela jako typ podstawowy i wyskakuje na dole komunikat
Nie mogliśmy utworzyć nowej partycji ani zlokalizować istniejacej. Aby uzyskać więcej informacji zobacz pliki dziennika instalatora systj windows
A tam jest to samo co wcześniej
No, ma przydzielić typ podstawowy i wyznaczyć co najmniej dwie partycje na dysku 0, partycję 1 i partycję 2. Partycja 1 powinna mieć około 100-500 MB (Zastrzeżona przez system), partycja 2 cały pozostały obszar dysku. Na tej drugiej należy kontynuować instalację.
Jeśli tak się nie dzieje, to ja się poddaję! Tymczasowo
Nie wiem dlaczego sprzęt komputera nie może obsługiwać rozruchu z dysku M2.
No niestety tak sie nie dzieje Myślę że to bardziej jest coś związanego z biosem.
Ale tam w BIOSie nic takiego szczególnego nie ma. Można przejść do zakładki Exit i wybrać tam “Load UEFI Defaults” > Enter, potwierdzić zmiany i restart. Może to coś zmieni?
Czyżby akurat ten dysk M2 nie był obsługiwany przez tę płytę główną?
Robiłem już tak i nic nie pomogło teraz w CSM zmieniłem na only UEFi ale też nie pomogło
Dysk SSD jest zamontowany do slotu M2_1?
Tak
Czy ten dysk M2 był używany np. z jakimś Linux’em? Czepiam się wszystkiego. Sorry!
nie, instaluje pierwszy raz system na nowym dysku w nowym komputerze
Głupie pytanie: a możesz ręcznie utworzyć jakaś partycję i wgrać jakikolwiek plik n dysk? Może tam cholera kontroler nie działa.
Ja bym ściągnął np. Ubuntu, wgraf na pendrive-a jako rozruchowy i zobaczył czy się zainstaluje tak poprostu bez wczuwania w szczegóły nawet żeby cały dysk sam sformatował i zrobił z automatu bez wczuwania się w tworzenie partycji. Jak pójdzie to zawsze resetem na obudowie można przerwać, ale wgrac i odpalić i jak to pójdzie bedzie wiadomo, ze dysk sprawny, a coś jestz instalką windowsa. Innego sposobu nie widze. BIOS widzi, instalator windowsa widzi tylko wariuje przy tworzeniu partycji.
jeżeli Linuks nie pójdzie to albo płyta główna, albo niestety SSD.
Zaraz LORDEK wparuje i będzie pisał, że sieje zgroze znowu.
“Ojej czepiają się mnie”.
Nie potrafisz utrzymać dłużej języka za zębami niż kilka dni?
znalazłem jakiś stary dysk hdd zainstalowałem normalnie na niego system i zainicjowałem dysk SSD jako podstawowy tak więc dysk widziało ale gorzej z przypisaniem go jako dysk systemowy wrócę do domu z pracy to pobawię się z tym Linuxem
Dobra wszedłem w zarządzanie komputerem i starałem sie pzypisać dysk HDD 1TB ale wyskoczyło okno które widać na zdjęciu.
Odpale teraz instalatora i postaram sie zainstalować system z pulpitu i ustawić ssd jako dysk systemowy
Dysk 0 (Nowy dysk hdd )
Dysk 1(Stary dysk hdd )
Dysk 2(Nowy dysk SSD)
Tak, jak widzę na prawym obrazku:
Odłączyłbym nowy dysk HDD 1 TB od płyty głównej, także odłączyłbym ten chyba pendrajw UUI (E) od komputera. Następnie na działającym systemie na dysku HDD 250 GB zainstalowałbym program Lazesoft Recovery Suite:
Przy jego pomocy (Disk Image&Clone > Clone Disk, program jest ENG i trzeba uważnie czytać kreator) sklonowałbym cały dysk HDD 250 GB (z systemem) na dysk SSD, ponieważ mają tę samą pojemność.
Po sklonowaniu wyłączyłbym komputer i odłączył stary dysk HDD 250 GB od płyty głównej.
Teraz start komputera i sprawdzenie wyników tej całej procedury. System, zamiast ze starego dysku, powinien teraz wystartować z dysku SSD.
Jeżeli odłączy HDD, jeżeli nie to pewnie w BIOS musi SSD dać pierwszy
załączam tutaj obrazek (możę ktoś kiedyś bedzie miał podobny problem) zaraz jeszcze odepne dysk i robie to
Zrobiłem tak jak pisał kolega wyżej sklonowałem ten system na ssd i się udało uruchomiłem komputer z dysku SSD pozostaje jeszcze tego nowego HDD’ka ustawić tyle