Witam, mam problem z dyskiem ponieważ,złożyłem komputer i bios go nie wykrywa co mogę z tym zrobić ?
Jak widzisz, nasza szklana kula do wróżenia ma awarię, więc musisz podać więcej danych o sprzęcie. Co za komputer, jaka płyta, jaki dysk itp.
Można oddać do dobrego serwisu i oddać miliony monet za diagnostykę z próbą odzyskania danych.
Jak były na nim mało istotne („śmieciowe”) dane to można oddać na elektrozłom nawet bez trzaskania jakimś młotkiem lub wymuszania rozpuszczenia w kwasie talerzy.
Za darmo.
Sama próba nie jest taka droga. Ale tutaj już parę zł kosztuje bo to jednak sporo pracy.
Niektóre serwisy oferują jak dasz im na leżakowanie 3 miesiące.
Jak mamy trochę czasu, to robimy test stosunkowo szybko kilka dni, a jak jest sporo pracy, to ze dwa tygodnie się czasami schodzi. Ale to prosta operacja, zawsze można dać praktykantowi, żeby podłączył i puścił test.
A odzyskiwanie danych zwykle trochę trwa, bywa, że dysk zgrywa się faktycznie z miesiąc.
Czy KkraxK pisał, że ma kłopot z odzyskaniem danych?
Oznacz jako spam i tyle…