Witam.
Postanowiłem dzisiaj zainstalować z LiveUSB Windows’a 7 obok Ubuntu. Niestety przy instalacji (a dokładniej po wyborze partycji) wszystko zawiesiło się na ok. godzinę. Zrestartowałem komputer i po uruchomieniu LiveUSB za każdym razem następowało zawieszenie się na etapie pojawienia się loga z napisem “Starting Windows”. Nie mam dostępu do zainstalowanego wcześniej Ubuntu (błąd GRUB’a). Próbowałem uruchamiać przeróżne dystrybucje LiveCD, niestety jedyne, co otrzymałem to komunikat "Kernel panic - Not syncing: out of memory and no killable processes. Uruchomiłem Memtest, wykazał brak problemów. Dokładnie raz udało mi się uruchomić dystrybucję Linux’a Mint z LiveCD, ale praktycznie nic nie dało się zrobić, partycje wyświetlały się jako zduplikowane etc.
Ustawienia w BIOSI’e przywróciłem fabryczne, napięcia (także pamięci RAM) są w porządku, temperatury również.
Nie mam pomysłu, co mogę dalej zrobić, dlatego proszę o pomoc.
Poniżej podaję konfigurację sprzętową:
Płyta główna: GIGABYTE M61PME-S2
Procesor: AMD Athlon 64 X2 Dual Core Processor 3600+
Pamięć RAM: dwie kości Goodram (1GB+2GB)
Dysk Twardy: 320GB Samsung
Karta graficzna: Nvidia GT440
EDIT: Dodam, że niedawno zmieniałem zasilacz z 400W na 600W, ale dotąd nie było żadnych problemów.
EDIT2: Odłączyłem dysk twardy i wszystkie LiveCD uruchomiły się bez problemu. Po podłączeniu znowu to samo. Jak widać związane jest to z restartem na etapie wyboru partycji w LiveUSB w Windows…
Tutaj opisany dokładnie ten sam problem: http://askubuntu.com/questions/355403/cant-boot-my-pc-stuck-with-grub-rescue-windows-logo-kernel-panic
Jak to naprawić? :?