Witam, dziwna sytuacja przydarzyła mi się dzisiaj, a mianowicie używałem laptopa (lenovo y580), nastepnie zostawiłem go uruchomionego na 2h i poszedłem przed TV, gdy wróciłem zastałem czarny ekran, a gdy uruchomiłem go ponownie windows nie chciał się załadować do końca, teraz to już nawet nie zaczyna się ładować tylko od razu przechodzi do tego komunikatu:
Czy to objawy zepsutego dysku czy też może to coś z systemem? Szukałem rozwiązań, ale przeważnie ludzie każą zdiagnozować problem programami, udało mi się uruchomić MHDD przez pendriva, także jeżeli komuś by były potrzebne jakieś dane z tego programu to niech pisze, bardzo zależy mi na pewnych danych z dysku, które chciałbym odzyskać, po tym moglbym już go formatować.
Chcę jeszcze zwrócić uwagę na to, że nic się nie działo z laptopem ostatnio, wszystko fajnie działało, aż tu nagle nie wiadomo skąd taki problem.
Dysk ma niestabilne sektory. Proponuję zerowanie i remap właśnie w MHDD ale jak chcesz najpierw odzyskać dane najprościej wyciągnij dysk z laptopa i podłącz do stacjonarki prawdopodobnie nie będzie problemów ze zgraniem danych.
Laptop jest na gwarancji więc zawsze moge go dać do naprawy/wymiany, ale tak jak mówie chciałbym odzyskać część danych, a wyjmując dysk nie strace czasem gwarancji?
Nie ma plomb na obudowie klapki od dysku? Ogólnie nie powinno być ale różnie bywa. Jak nie ma plomb to wyciągaj dysk zgrywaj dane w innym wypadku trzeba będzie uruchomić jakiś live cd i spróbować wtedy zgrać dane.
Nie mam pojęcia czy są plomby. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale gdy uruchamiam komputer z płyty z windowsem wchodzi do instalacji windowsa, ale pozniej juz nic się dalej nie ładuje.
Proszę zapoznać się z tematem i poprawić tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj, umieszczonego w prawym dolnym rogu swojego posta, następnie opcji Użyj pełnego edytora, znajdującej się pod edytowanym postem.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.