Problem z działaniem sieci - opóźnienia - 4 komputery

W pracy od jakiegoś czasu mam nowy komputer Dell Serwer Xeon i od tego czasu zaczęły się problemy z działaniem sieci. Wszystkie 3 komputery po włączeniu potrzebują kilku minut, żeby mogły połączyć się z nowym serwerowym kompem. Wcześniej nie widzą w ogóle tego kompa, chwile trzeba poczekać i potem zaczyna wszystko już normalnie działać.
Na wszystkich komputerach jest windows 10, problem zaczął się od czasu wymiany kompa.
Podobnie jest z drukarką, ale tutaj już problem jest gorszy, bo raz hula od razu, a raz wyskakuje błąd drukowania i kilka minut trzeba poczekać na wydruk - ale tutaj to już nie wiem czy problem jest z drukarką czy też z siecią.
Co może stwarzać takie problemy? Przed wymianą kompa wszystko było ok, połączenie z serwerem z innych kompów było od razu po odpaleniu, teraz dobre kilka minut trzeba poczekać, co moim zdaniem chyba normalne nie jest.

Fusy z porannej kawy sugerują problem z konfiguracją sieci.

Jaką sieć obsługuje serwer ? Czy jest to sieć MSNET i zasoby na całych dyskach sieciowych czy zasoby z udostępnionych folderów pojedynczych ? Jaka jest konfiguracja TCP/IP na wszystkich komputerach; ręczna, automatyczna ? Podajesz za mało danych żeby doradzić coś sensownego.

Sieć na tym serwerze była w ogóle konfigurowana czy na zasadzie podłączono kabel/kable sieciowe i po sprawie.

Serwer ma jedną czy kilka kart sieciowych? Jeśli kilka, to czy włączona jest agregacja (bonding czy jak to Microsoft nazywa teaming czy jakoś tak). Jeśli tak, to statyczna czy LACP? Serwer jest w wpięty do switcha, routera? Na switchu/routerze masz włączoną agregację? Ten sam typ?

Objawy, o których piszesz, wskazują na pętlę w sieci. Router/switch coś loguje?

Serwer działa poprawnie? Nie ma błędów sprzętowych w logach? Jaki system jest na serwerze?

… albo na problem z główną przeglądarką… ale jako już było powiedziane - szklana kula nadal czeka na naprawę interfejsu USB.

Praca z klientami, którzy nie potrafią opisać problemu wyrobiła we mnie cierpliwość i szybkie analizowanie problemu. Oczywiście mogę się mylić, ale mnie to wygląda na pętlę.

Najlepsze są sytuacje, gdy dzwoni panna z przerażonym głosem, że nie może pracować, bo aplikacja nie działa - szybkie logowanie do komputera i okazuje się, że usunęła sobie ikonkę z pulpitu. Przywracasz ikonkę i jesteś jej bohaterem :wink:

Albo sytuacja z dzisiaj. Klient wysyła załącznik xls, a TB twierdzi, że nie może wysłać jpg i klient mi na to, że on żadnego jpg nie wysyła. Ja mu na to, sprawdź czy w wiadomości nie ma uszkodzonej grafiki w sygnaturce :wink: Ciach i działa!

No to nie pozostaje mi nic innego jak przekazać moje wyrazy … zazdrości. Cierpliwość to ostatnia rzecz na którą mogą liczyć użyszkodnicy pod moją pieczą, którzy siadają do komputera - i arcymagicznie - PSTRYK (wyłączają myślenie, pamięć odpowiadającą za rzeczy których ponoć się uczyli - wszak każdy ma w CV: “biegła obsługa pakietu Office”, a także zatracają umiejętność czytania ze zrozumieniem tak prostych komunikatów jak: “jeśli zamkniesz program wprowadzone zmiany nie zostaną zapamiętane”).

Stąd też moja nieustająca walka na forum, bo jak powiadał mój mentor: "myślenie MA przyszłość " …

Też na początku mnie szlag trafiał. Tylko, że ja pracuję z ludźmi, którzy nie mają czasu na “zastanawianie się” co do nich komputer pisze :wink:

Z drugiej strony, wolę jeśli Ci mniej ogarnięci do mnie dzwonią, bo nie ma nic gorszego, niż sprzątanie po tych co próbowali coś zdziałać na własną rękę i to zawsze w najmniej odpowiednim czasie, gdy głowę masz zajętą wdrożeniem systemu u klienta.

Sieci nie konfigurowałem sam, tylko informatyk, dlatego niewiele wiem. Ale dzięki za odpowiedzi, przynajmniej na podstawie tego co pisaliście poczytam sobie troche na temat sieci i się dokształcę jednak :slight_smile:
Ze switcha idą kable do każdego komputera (4 sztuki), do switcha są podłączone 2 routery - jeden z orange, dzięki któremu jest internet, drugi zwykły (jest trochę dalej, żeby był lepszy zasięg, który mi jest potrzebny, bo maile często piszę z telefonu, a orangowski na jednym ze stanowisk pracy nie ma już zasięgu), jest tam też podłączona drukarka (jeśli dobrze pamiętam) i 4 kamery.