Ok, chyba wypróbowałem już wszystkiego co się dało.
Sytuacja obecnie wygląda tak:
-zmieniłem system na Windows 7, bo wcześniej nie było z nim problemów,
-zainstalowałem sterowniki dźwięku Realteka,
-próbowałem też systemowych, nie rozwiązuje problemu,
-zainstalowałem najnowsze sterowniki Nvidii
-próbowałem zainstalować starsze sterowniki, nie działa.
Co mnie żywo zainteresowało to fakt, że w menedżerze urządzeń znajduje się 6 kart dźwiękowych:

niby próbowałem je wyłączać, odinstalowowywać, ale po restarcie pojawiają się znowu.
przy streamowaniu i filmach błąd nie występuje, a MP3 i FLAC tak, może przy większej ilości formatów, ale nie wydaje mi się. Kodeki też odinstalowywałem. Nie przynosi to efektu.
Jakieś pomysły oprócz tych szablonowych?
– Dodane 14.08.2013 (Śr) 11:46 –
Wydaje mi się, że może to być problem z jakimś buforem, albo czymś takim.
http://img28.imageshack.us/img28/7817/8ac1.jpg
screenshot z Latency Checker.
Powyłączałem nawet wszystkie karty sieciowe (i inne zbędne do podstawowego działania urządzenia), zresetowałem lapka. Też bez zmian, czuję beznadzieję, bo z natury wszystkie usterki komputera naprawiałem sam i chyba trafiła kosa na kamień.
Mam takie pytanie: czy jeśli zaraz po instalacji zainstalowałem najnowsze sterowniki Nvidii (wraz z HD Audio dla HDMI) to czy mogły zostawić po sobie jakiś ślad nawet po deinstalacji? W sensie, czy system wiedząc teraz, że może zainstalować sobie te dodatkowe karty dźwiękowe nie próbuje mnie uszczęśliwiać na siłę? Można to cofnąć nie reinstalując systemu?