Problem taki jak w tytule. Gdy odpalam MM2 wyświetla mi się komunikat: brak pliku do przejść i efektów wideo (zrzut: http://img53.imageshack.us/img53/5564/zrzutac2.jpg). Co ma zrobić? Gdy wgrałam system ten problem już był. Po formacie działał jeden dzień, potem znów wysiadł. Teraz po wgraniu Service Pack 3 też działał 1 dzień po czym padł…
Jak to naprawić?
Ps. Miałam dwie wersje systemu więc co na pewno nie jest problem z moją płytą.
Czy ja wiem… Jak miałam nowiusieńką nakładkę systemu też działał jeden dzień i siadł (bez podłączenia do internetu). Z kolei logi miałam sprawdzane wczoraj i wszystko jest okej…
Hm… Wygląda na to, że za każdym razem gdy będę chciała odpalić ten program będę musiała go wgrywać… No nic. Nie od dziś wiadomo, że windows ma masę zbędnych błędów :? .
Dobra, teraz mam inny problem. Efekty są, przejścia są ale… żadnego filmu nie chce mi wgrać :evil:
Oto co mi się wyświetla:
Nie można zaimportować pliku C:\Documents and Settings\xxx\Pulpit\film pldub.avi, ponieważ nie jest zainstalowany koder-dekoder wymagany do odtwarzania pliku. Jeśli już próbowano pobrać i zainstalować koder-dekoder, zamknij i uruchom program Windows Movie Maker, a następnie ponownie spróbuj zaimportować plik.
E… O który kodek może chodzić? Bo mnie zaraz normalnie coś trafi…