od niedawno zaczelo mi sie wyswietlac okno Download Additional/Update Language pack i nieda sie wylaczyc tego okna, jezeli zaznacze jezyki w tym oknie dla uaktualizowania to tez nic niedziala, okno wylacza sie niewiem moze po 50 razie klikniecia na close lub zamknij, niewiem czy od tego ale Windows XP home edition zaczol mi teraz uruchamiac sie od biosa i jedynie moge wejsc przez niesejfowanie i z myszka(na laptopie) mam problem bo prawy klawisz raz nacisniety od razu chce zmieniac nazwe plki lub folderu - co sie dzieje - czy kto wie? dodam ze mam avasta zainstalowanego, spradzilem dysk-niby wszystko ok - doradzcie cos
bogdanovic
Opisałeś swoje problemy starsznie chaotycznie.
Sformułuj swoje pytania jakoś wyraźniej bo ciężko się połapać o co chodzi i pomóc.
bogdanovic Na forum obowiązuje używanie polskiej pisowni (włączając w to znaki typu ą, ś, ć, ł, ó itd). Zastosuj się proszę do tej zasady i popraw błędy. W przeciwnym wypadku temat może wylądować w koszu.
pokolei - jak zaczynam coś ściągać flashgetem to pojawia mi sie okienko o aktualizowaniu packa językowego, cież jest zamknąć to okno a jak chce aktualizować to i tak nic sie niezmienia i ciągle pojawia sie to okno - co to jest i jak sobie z tym poradzić??
2 niewiem czy od tego ale windows teraz uruchamia mi sie z biosa
3 myszka na pierwszym kliknieciu chce zmieniać nazwe
jak to z biosa? co ci sie pokazuje przy uruchamianiu w tym biosie?
Odinstaluj FlashGeta, przeczyść rejestr jakims progsem (np.EasyClener, Jv16), pousuwaj foldery FlashGeta z program Files ipt. Zainstaluj ponownie program.
Nadal nie rozumiem, jak to z BIOSa??