Problem z formatowaniem dysku(Windows XP)

Gdy odpalam windowsa z płyty wszystko się ładnie wczytuje aż dochodzi do momentu gdzie mam wybrać co chcę zrobić.

Są trzy opcje napraw,dalej i jeszcze jakaś.W tym momencie klawiatura siada i nie mogę nic zrobić po za restartem komputera.

Wypróbowałem już wszystkie gniazda USB i dwie klawiatury z wejściem USB.

Czy klawiatura z innym wejściem pomoże ?

Włączenie wsparcia dla USB nic nie dało :cry: .

musisz podłączyć klawiaturę z PS2.

Z tą zmianą klawiatury to totalna bzdura…

Yasiu9 , widzę, że nawet nie chcę Ci się z szukajki forumowej skorzystać… :confused: Było to omawiane kilka, jak nie kilkanaście razy, i nawet ten sam problem był omawiany nie dawno. W biosie musisz włączyć wsparcie dla usb(usb support), albo wsparcie dla klawiatury usb(usb keyboard support), zapisać zmiany klawiszem F10 i wtedy będzie ok. Musisz przyjrzeć się dokładnie, bo w zależności od producenta biosu, ta opcja może się inaczej nazwywać. Bynajmniej ja się spodkałem wyłącznie z wyżej wymienionymi nazwami.

Przelotka z USB na PS2 albo jak wyżej czyli zmiana w BIOS’ie.

Ja nie wiem, co wy się uparliście na to gniazdo ps2, kiedy wystarczy zmienić na enabled jedną opcją w biosie. Po mojemu wywalanie kasy na nową klawiaturę, czy prześciówkę to tylko wywalenie pieniędzy w błoto, bo nie ma takiej potrzeby.

Kolego przy zakupie klawiatury na USB zazwyczaj jest w komplecie przelotka na PS2. Nawet kupując płytę główną miałem takową w komplecie. mam już ich kilka.

Co do zmian w BIOS;ie to nie każdy jest tak oblatany jak Ty czy Ja więc już samo wejście do BIOS’u może być dla nie jednego problemem nie mówiąc już o jakiś zmianach w BIOS’ie i zatwierdzenie tego poprzez F10 :slight_smile:

Ja to rozumiem. Nigdy nie wychodzę z założenia, że ktoś akurat tak jak ja zna się na komputerach. Jednak w tym wypadku wychodzę z założenia, że autor potrafi obsługiwać bios, skoro poradził sobie z uruchomieniem instalatora Windowsa.

E tam.

Teraz instalatora Windows możesz uruchomić F12 i wybierać bootowanie z CD także nie trzeba wchodzić do biosu :wink:

No, w sumie racja :stuck_out_tongue: