Napotkałem tego typu błąd chcąc zrobić format i wgrać oryginalny XPek zamaist oryginalnej Visty w instalatorze z plyty, pojawia sie informacja ze instalator nie znalazl dyskow twardych na komputerze… ? co jest grane ?
co stanie sie gdy sformatuje partycje systemowa przez menedzera urzadzen ?
otrzymam surowy dysk ?
Hej,
Było o tym już mnóstwo postów. Po prostu masz dysk SATA, a Windows XP - który wyszedł dobrych parę lat temu - nie posiada standardowo sterowników, które potrafiłyby obsłużyć takowe dyski - stąd komunikat o ich braku. Jedyne co musisz zrobić, to albo ściągnąć sterowniki do kontrolera SATA, wgrać je na dyskietkę, a następnie uruchomić ją w trakcie instalacji systemu (F6), albo zintegrować sterowniki z płytką z systemem - ten drugi sposób krok po kroku znajdziesz w artykule Instalacja Windows XP na dyskach SATA. A swoją drogą co to za komputer??
W ogóle nie uda Ci się tego zrobić - nie można bowiem uciąć gałęzi, na której się siedzi…
Pozdrawiam,
Dimatheus
To jest laptop HP G7000 z fabrycznie wgrana oryginalna Vista.
No tak tak myslalem ze to tez nie wyjdzie przez menedzera, a ktory krok wg Ciebie jest najszybszy i najmniej skomplikowany ?
Okej, rozumiem ze drugi bo na dyskietke chocbym chcial tego nei zrobie 
Swoją drogą gdzie lub jak mogę znalezc sterowniki SATA z Intela do HP G7000 ? Na stronce Intela ?
Hej,
No tak - konieczna jest integracja sterowników z płytką. Aczkolwiek gdybyś się uparł, to możesz sobie podłączyć stację dyskietek na USB i wtedy użyć sterowników wgranych na dyskietkę…
Dokładnie - z tego co się orientuję płyta główna oparta jest o układ Intela, więc właśnie tan należy szukać sterowników - dokładnie pod tym linkiem - sterownik to 32-bit Floppy Configuration Utility for Intel® Matrix Storage Manager. Należy go wypakować, a później postępować zgodnie z instrukcją użycia programu nLite, do czego link podawałem w poprzednim poście.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Dzięki Dimatheus, XP już śmiga, choć teraz mam inny problem
Hej,
A co się dzieje?? Zakładasz osobny post czy piszesz w tym??
Pozdrawiam,
Dimatheus
nie juz zamykam, udało mi sie go rozwiazać, jeszcze raz dzieki
Hej,
Wiem, zaraz potem zobaczyłem nowy post założony przez Ciebie… 
Nie ma sprawy.
Pozdrawiam,
Dimatheus