Mam problem z głośnikami Creative® Inspire™ P5800 (5.1) , a mianowicie gram w ,Counter strike source" i podczas gry powyżej ok 10 min przestaje działać głos :o Nawet jak wyjdę z gry i jakiś plik muzyczny będę chciał otworzyć to nawet nie ten plik nie chodzi czyli (odpalam plik przez Winamp i plik się nie chodzi ) Żeby znów dźwięk działał to muszę kompa resetować
Jaką masz kartę dźwiękową? Może być, że jeśli masz włączone jakieś dodatki softwarowe do karty to nie działają one poprawnie. U mnie na SB audigy wystarczyło wyłączyć EAX i wszystko chodziło bez problemu.
Następnie jeśli to nie pomoże… hmmm… to spróbuj wyłączyć wszystkie aplikacje/upgrady/“przekształcacze dźwięku”, które są realizowane drogą softwarową tj. 3D sound, dolby, digital, live, karaoke, voice etc.
Hmmm… to może faktycznie coś z głośnikami. Sprawdź jeszcze kartę dźwiękową na słuchawkach (lub innych głośnikach). Jeżeli dźwięk dalej będzie ginął to wina leży jednak po stronie kompa… są wtedy dwie możliwości:
Coś jest nie tak z softem (drivery od karty, kodeki, windows)
Rozwiązanie: w takiej właśnie kolejności powinieneś przeinstalowywać soft. Skoro Drivery masz już z głowy (zakładam, że poprzednie odinstalowałeś i zainstalowałeś ponownie nowe), zajmij się kodekami. Możesz mieć coś w nich namieszane i bardzo trudno dojść co to. Najprościej odinstalować wszystkie kodeki i zainstalować na nowo. Jeśli to również zawiedzie możesz jeszcze spróbować odinstalować wszystko (tj. kodeki i soft od karty) i ręcznie wrzucić same drivery od karty. Dalsze opcje (o ile nikt z kolegów na forum nie ma innego pomysłu) to przeinstalowanie systemu na nowo.
Coś jest nie tak ze sprzętem (czyt. kartą dźwiękową). Skoro to jest zintegrowana to sprawa (można powiedzieć) jest w miarę prosta.
Rozwiązanie: jak masz kompa na gwarancji to oddaj go do serwisu, jeśli nie to przyda się mała inwestycja. Dokup niezintegrowaną kartę, włóż do kompa i po sprawie. Jeśli system jest ok to powinno wszystko działać. Nowa karta (Creative) to koszt ok 50zł (audigy) lub 100zł (X-Fi).
Jeżeli natomiast wszystko będzie ok (tzn. nie będzie ginął dźwięk na słuchawkach/głośnikach) to faktycznie zestaw Creative masz trafiony. Tu też masz sprawę jasną… oddaj sprzęt do serwisu na gwarancje (jeżeli masz) lub kup nowy. Skoro ginie dźwięk dopiero po jakimś czasie to wina leży najprawdopodobniej po stronie wzmacniacza/końcówki mocy. Może być tak, że albo sam scalak jest trafiony (koszt naprawy dość wysoki) lub obluzował się radiator na scalaku. Generalnie mało osób już zajmuje się naprawą takich sprzętów, gdyż jest to mało opłacalnie (niekiedy koszt naprawy przekracza wartość sprzętu).
Mam nadzieję, że ta wypowiedź w większym stopniu Ci pomoże
hmm… najpewniej to komputer winny… Prędzej coś z systemem ;( bo o ile mi wiadomo głośniki chodziły bezproblemowo jakiś ROK temu a podczas tego roku stawiałem nie raz system