Witam.
niestety zacznę od najgorszej wiadomości - jestem zielony jesli chodzi o komputery - więc juz kicha
ale i tak chce spróbowac:
jakis czas temu chciałem odinstalowac avasta. Okazalo sie to wbrew pozorom nie takie łatwe. ktos doradził mi aby usunąc go w trybie awaryjnym i tak tez zrobiłem. Poskutkowało - avast zostal usuniety.
po ponownym rozruchu okazało się że w ogóle nie startuje mi sie system (mam win xp) , tzn pokazuje sie strona startowa i komputer sie wyłacza. i znów mogłem jedynie korzystac ze sprzetu w trybie awaryjnym. Wszystko własciwie działalo tak jak w normalnym uzytkowaniu tylko w ogóle nie mogłem uruchomic Google. Znów jakas 'dobra dusza " doradziła mi abym ponownie zainstalował avasta i byc moze sie poprawi - więc cóz - spróbowałem i o dziwo kompa odpalam normalnie.
Ale gdy próbuje otworzyć Google - niestety pokazuje mi błąd 404 (not find)
Moze ktos wie co takiego jeszcze nabroiłem???