Witam. Od jakiegoś czasu nęka mnie pewien problem. Otóż podczas gry np. w cod 4 gra zawiesza się (nie ma zasady kiedy i w jakich odstępach czasu), widać na ekranie to co miało miejsce w czasie zacięcia, słychać w tle muzykę. Pomagało mi wtedy zejście do pulpitu i powrócenie do gry. Myślałem, że to wina coda, gdyż w czasie normalnej pracy wszystko było w porządku. Sądziłem, że jeśli ściągnę najnowsze sterowniki do karty graficznej wszystko będzie ok. Niestety cały czas to samo. W końcu przyzwyczaiłem się do tego i grałem w ten sposób. Po pewnym czasie kupiłem sobie cod5. Z tą grą to samo. Obecnie gram w gta4 i dzieje się podobnie. Gram a tu nagle się gra zawiesza, tyle że tu nie mogę zminimalizować i wrócić do gry tylko wyłączyć przez menedżera i odpalić od nowa co trwa dość długo. (Po zainstalowaniu najnowszych sterowników do karty graficznej zacinało się jeszcze częściej) Ogólnie cały komputer się nie zawiesza, a dana gra. Co może być przyczyną tego problemu ? Próbowałem już instalować sterowniki do karty graficznej, zmieniałem wszystko na “low” w opcjach gier, instalowałem najnowsze sterowniki do karty dźwiękowej (przez nią w ogóle miałem problem z włączeniem CoD-a) instalowałem rożne DirectX’y, defragmentowałem dysk, skanowałem komputer avastem, czyściłem rejestr ccleanerem. Nie podkręcałem sprzętu, mam jeszcze na gwarancji .
Mój sprzęt: (spełniam wymagania wymienionych gier)
System: Vista Home Premium 64 bit
DirectX 10.1
Procek: Intel Core 2 Quad Q6600 @2,40 GHz
K. Graficzna: Gainward GF 8600GT (1GB)
RAM: 4 GB Ram ddr2
Karta dźwiękowa: Realtek ALC662 @ Intel 82801GB ICH7 - High Definition Audio Controller [A-1]
MOBO: Gigabyte GA-G31M-S2L
Dysk fizyczny: MAXTOR STM3500320AS ATA Device (500 GB, 7200 RPM, SATA-II)
Zasilacz: 400 W z Obudowy. Take Me SWIFT 400W black-red
Nie jestem “specem”, ale czy to może być wina zasilacza ? (aczkolwiek czy jeśli problemem jest zasilacz to czy przez niego nie zawiesiłby się lub wyłączył całkiem komputer, a nie sama gra?)
Bądź karta graficzna, która nie jest „cudowna”, ale wszystko śmiga ładnie do czasu, aż nie złapie “zawiechy”?
Z góry bardzo dziękuje za odpowiedź.