Problem z instalacją gry Icewind Dale II

Chodzi mianowicie o Icewind Dale II. Mam win XP. Wrzucam 1cd, wychodzi autorun, wybieram instalację z menu i nic się nie dzieje. Próbowałem na innym kompie (z Win 98) i instalacja poszła od razu. A tutaj wybieram instalację i nic zupełnie się nie dzieje. Pomocy! !!

Wejdź w “Mój komputer”, kliknij prawy przyciskiem myszy na ikonie napędu, w którym znajduje sie płyta z grą, wybierz “Otwórz”. Odszukaj plik “Setup.exe” i kliknij na nim dwukrotnie lewym przyciskiem myszy.

matibg ,

Poczytaj - Konkretne tematy… ze zwróceniem szczególnej uwagi na pierwszy post.

Proszę poprawić tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie.

Proszę poprawić pisownię w opisie problemu.

W celu dokonania korekty proszę użyć przycisku ac7a4cd89050aa6e.gif przy poście otwierającym ten temat.

Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.

A może gra nie idzie Na XP

Nie wiedziałem, że tu taki rygor jest :wink: To nie jest wina autorunu, wchodziłem już w folder i próbowałem uruchomić bezpośrednio przez setupa, ale klikam, pojawia się klepsydra pzy kursorze na parę sekund i zaraz znika. No i odkryłem, że tak po godzinie nagle włącza się instalator Installshield, takie małe okienko po prawej w rogu, dochodzi do 99% i się wyłącza :confused: A gra chodzi na XP, musi chodzić, bo pierwsza część działa, a jest starsza :stuck_out_tongue: nie wiem o co tutaj biega, dlaczego instalacja nie chce ruszyć. Myślałem, że może antyvirus blokuje, ale też nie to :confused:

A to soory To była tylko hipoteza z tym xp A płytka w jakim stanie nowa czy porysowana i pytanko podstawowe komp spełnia wymagania sprzętowe.(gry)

Ja bym obstawiał albo płytka zjechana albo mało ramu godzina obsuwy to jednak dużo

Wiesz, to jest stara płytka, sprzed 5 lat gdzieś, była popalcowana i myślałem, że to od tego, ale wyczyściłem i nic :confused: A komp spełnia wymagania, bo na starszym i słabszym kompie śmiga pięknie. A na tym kompie (laptop) mam 512 mb ramu… A jak po tej godzinie się włączyło to za 1 razem zniknęło okienko zaraz, a za drugim się zacięło i był potrzebny ctrl+alt+del :confused: nie mam pojęcia o co w tym chodzi…