Posiadam obecnie Windows 10 i chciałem sobie obok niego zainstalować Lubuntu 18.04. Podczas instalacji wydzieliłem 99 GB partycji ext4 “/” oraz 1 GB partycji swap. Jako urządzenie do bootloadera wybrałem dysk “/dev/sda”. Wszystko idzie pięknie, ładnie aż pod koniec podczas instalacji gruba wywala mi taki oto komunikat:
Później następuje kompletny crash instalatora i instalacja nie kończy się sukcesem. Bardzo prosiłbym o jakieś wskazówki co tutaj jest nie tak i jak zainstalować poprawnie Lubuntu obok Windowsa tak aby podczas włączania komputera wyskakiwały mi 2 systemy do wyboru. Dziękuję z góry za pomoc
Witam, wrzucam loga z wyniku dwch komend, ktore napisales. Mam nadzieje, ze to cos rozjasni Co ciekawe podczas instalacji nie mialem opcji “Zainstaluj Lubuntu obok Windows 10”, a recznie musialem ogarniac partycje.
Czy na ten moment Windows (zainstalowany w trybie “legacy”) uruchamia się normalnie?
Czy zmieniałeś jakieś ustawienia w BIOS? Wygląda na to, że w BIOS jest “włączone” UEFI, a nie “legacy BIOS”. Jeśli zmieniałeś to przestaw z powrotem w tryb “legacy”, wyłącz secure boot.
Jest jeszcze jedna możliwość - instalator Ubuntu nie umie [do końca] wykryć układu partycji albo sprzętu. Obraz instalacyjny może być też źle przygotowany, ale to tylko przypuszczenia.
Ponieważ masz tablicę partycji typu “msdos” linuks powinien być zainstalowany w trybie “legacy” z Grubem w MBR /dev/sda.