Na wstępie powiem że jestem zielony i nie wiem o co chodzi.
Mam problem. Po formacie chcę zainstalować programy które ściągnąłem z internetu. Zainstalowały mi się m.in AVAST, FIREFOX i podbne. Przy instalacji Adobe READER wyskakują błędy(ściągnąłem plik kilka razy-myślałem że błąd) Teraz zaczyna się już prawdziwa lawina:
każda przeglądarka internetowa po jakimś czasie mi się wyłącza nie wiem z jakiego powodu.
avast nie chce mi się zaktualizować
PO przeskanowaniu dysku nie wykrywa żadnego wirusa.
Po skanowaniu danego dysku przez system wykrywa mi błędy przy firefoxie i przy jakimś pliku SYSTEM VOLIUME INFORMA(coś takiego)
Myślałem że to wina WINDOWSA ale chyba nie bo zrobiłem formata kilka razy. Po pobraniu kilku programów z internetu, nie które z nich nie chcą się instalować wyskakuje błąd. Proszę o pomoc ![-o<
Proszę poprawić tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.
Wychodzi na to, że sypnął Ci się dysk. Ściągnij HD Tune, przejdź na scan error i z odznaczonym quick scan zrób skanowanie. Podaj też smart z zakładki health, najlepiej robiąc screen, bo po skopiowaniu tekstu, ciężko jest się potem połapać co jest do czego.
– Dodane 24.02.2011 (Cz) 9:04 –
Mam jeszcze jedno pytanie, przy użyciu jakiej opcji sformatowałeś partycję systemową? “Sformatuj partycję stosując system plików NTFS”, czy " Sformatuj partycję stosując system plików NTFS(szybkie)"?
No to ok, bo popełniłbyś radykalny błąd stosując szybkie. Szybkim, to co najwyżej możesz formatować nowe dyski, natomiast używane zaleca się formatować powolnym, ponieważ podczas jego trwania oprócz kasowania danych, naprawiane są błędy logiczne dysku. Mimo wszystko zainstaluj program HD Tune i zrób error skan z odznaczoną opcją quick scan i zrób screena zakładki helatch, bo śmiem twierdzić, że coś jest nie tak z dyskiem i na bieżąco wyłażą bad sektory.