Witam. Kupiłem laptopa TOSHIBA A200 206 z zainstalowanym systemem Windows Vista. Żeby zyskać na wydajności, stabilności i z innych względów praktycznych chcę zainstalować na nim tylko i wyłącznie XP SP2. Wszystko idzie pięknie (nieraz już instalowałem system operacyjny) do czasu kiedy instalator dochodzi do momentu samej instalacji i gospodarowania partycjami. Problem polega na tym, że instalator nie widzi dysków twardych. Wyświetla się komunikat o tym, że nie może znaleźć dysków, żeby sprawdzić czy są dobrze podłączone i żeby ewentualnie użyć jakiegoś oprogramowania od producenta czy coś takiego. Znalazłem na stronie Toshiby (http://eu.computers.toshiba-europe.com/cgi-bin/ToshibaCSG/download_bios.jsp?service=EU) BIOSA pod XP, ale nie wiem czy o to chodzi- czy to zlikwiduje mój problem. A boję się majstrować przy nowym laptopie w BIOSie. Co robić?! ![-o<
PS: Ubuntu odpalany z płyty widzi dyski, openSUSE tak samo - nawet udało mi się go bez problemu zainstalować na jednej partycji. Tylko XP ma problem. :-x
To niekoniecznie BIOS, windows jest na tyle grymaśny, że nie lubi dzielić dysków z innymi systemami. Spróbuj usunąć partycje linuxowe (a najlepiej wszystkie) i spróbuj ponownej instalacji XP.
Tak przy okazji - najpierw instaluj windows, potem linux (późniejsza instalacja windows usuwa zapisy z MBR odnośnie innych systemów)
No dobrze, wszystko fajnie, tylko co mam zrobić, jeśli w laptopie nie ma stacji dyskietek, a ja nie mam dostępu do stacji dyskietek pod USB? Czy w XXI wieku wciąż jesteśmy uzależnieni od dyskietek…? To wydaje mi się dość absurdalne. Próbowałem na różne sposoby doczepić tam te sterowniki do dysków które ściągnąłem (Storage Manager) - bezskutecznie. Próbowałem nawet przez emulator Windowsowy z LiveCD ubuntu (bo nie mam już na tym komputerze Visty) uruchomić instalacje z poziomu systemu. A instalator WinXP twierdzi, że nie może zaleźć pliku tekstowego OEM. Czy istnieje na to jakiś sposób? Może jakoś za pomocą wbudowanego czytnika kart, czy sieci…? Pozdrawiam i help - j