Problem z internetem. Netia

Witam, od ponad trzech miesięcy miewam problemy z dostępem do internetu. Moim providerem jest firma Netia, a usługa “jest” świadczona na starej linii TP S.A… Początkowo dostępu do internetu w ogóle nie było, nagle się pojawiał na kilka godzin i znikał. Tak przez 2 miesiące. Oczywiście non stop dzwoniłem do biura obsługi klienta Netii, a tam ciągle słyszałem to samo. Kazano mi odpinać router, konfigurować od nowa etc. i oczywiście nic to nie dawało. Toteż razu pewnego przyszli technicy-magicy, popatrzyli, pogrzebali i poszli. Tydzień internet działał bezproblemowo, później znów to samo. No więc dzwonię i mówię o problemie na co dostaję odpowiedź iż na tym łączu nie można świadczyć usługi dostępu do internetu o przepustowości 1Mbit, tylko 512 Kbit. Chwileczkę, tylko czemu niby nie, skoro 2 lata 1Mbit z Neostrady śmigał bez problemów? Nie dostałem odpowiedzi. Powiedziałem więc, że w takim razie chyba będzie trzeba zerwać umowę, ponieważ niemożność świadczenia usługi przez provider, za którą ja płacę to dobra podstawa. 2 godziny po tym telefonie wszytko zaczęło działać. Oczywiście z prędkością 1Mbit. Cud!

Niestety po kilku tygodniach znów te same problemy, znowu wizyta “IT-Crowd” w domu. Po interwencji techników rzeczywiście przestało przerywać dostęp jednak jest to dostęp o połowę wolniejszy (512). Co ciekawe wczoraj pani z Netii, kiedy dzwoniłem, powiedziała mi, że coś jest chyba nie tak, bo jej się wyświetla w systemie, że jest 1Mbit włączony dla mnie. Ciekawe. Oczywiście powiedziała, że przyślą ekipę, z czego nie skorzystałem, bo ileż można?

Teraz najciekawsze - dzisiaj, kiedy była u mnie koleżanka chciała sprawdzić Naszą-Klasę. Strona nie chciała się wyświetlić (ciągłe łączenie). Gdy spróbowałem wejść przez bramkę proxy strona wyświetliła się od razu. Podobnie jest z podstronami Onet.pl. Firma Netia po za robieniem klientów w balona cenzuruje im w dodatku internet? O co może chodzić?

Przepraszam, że tak długo, ale tego wymagał problem, aby go opisać. Proszę o odpowiedź na pytanie:

1). Co może być przyczyną zmniejszonej szybkości (router pokazuje 637 down. i 154 up)?

2). O co chodzi z dostępem do NK i Onet?

Hey! Coś ci na wstępie napiszę. W październiku 2009 zwiększyłem łacze neostrady z 1 Mb na 2 Mb, które miało obowiazywać od stycznia 2010 r. W centrali nowe łącze zwiększyli mi jednak od razu, z tym, że testy pokazywały mi nieco ponad 1200 Mb, zamiast 2000. Dzwoniłem do neostrady i technik mi wszystko wyjaśnił. Powiedział, że nowe łącze włączyli mi w centrali, ale nie przełączyli mi w terenie /w skrzynce/ światłowodu o większej przepustowości i dlatego mam to ograniczenie. Powiedział, że zgodnie z umową, mają czas do stycznia i do tego czasu podłączą mi światłowód o właściwej przepustowości. No i oczywiście nowe łącze zadziałało na początku grudnia i testy zaczęły stabilnie pokazywać ok 2200 Mb, więc więcej niż standard - 2048. Tak jest u mnie do dziś, czyli super. I tu może byc przyczyna twoich problemów. Netia i Telekomunikacja to konkurenci. Netia może dostarczać sygnał po kablach telekomunikacji, ale telekomunikacja wcale jej tego nie ułatwia i nie rwie się z przełączaniem światłowodów na odpowiednią przepustowość, a netia chyba nie ma 100% dostępu do skrzynek telefonicznych telekomunikacji. Myślę, że niepotrzebnie zdradziałeś neostradę. U mnie wielokrotnie byli panowie z Netii nachalnie i namawiali mnie na przejście na ich stronę. Nie skorzystałem z tego. Zgadzam się, że neostradę mam chyba ciut drożej, ale mam święty spokój. Zresztą nie jestem pewien, czy drożej. W dalszej perspektywie Netia może wsztstko sobie odbić, nie wiem. Ludzie dla tych paru groszy pakuja się w takie kłopoty

Gdyby to ode mnie zależało to z pewnością nic bym nie zmienił. Problem polega na tym, że to mama jest właścicielką i ona przeszła do Netii właśnie ulegając takim debilnym namowom, po czym rodzice się wyprowadzili, a ja mam tylko non stop problemy z netem. Co do skrzynki - technicy-magicy już 2 razy tam patrzyli i twierdzili, że wszystko jest OK. A Netię mam od września 2009…

Technicy - Magicy z Netii patrzyli, ale może nie widzieli tego, co trzeba, albo nie mogli za wiele zrobić. Przykro mi, że tak masz, pozostaje zerwanie umowy z Netią, zapłata kary /oczywiscie tylko w granicach rozsądku/ i powrót do Neostrady. Ale nie namawiam, bo okaże się, że z neostradą kłopoty nie znikną i będzie jeszczę większy problem /finanse/. Nie potrafię już nic poradzić, podałem tylko swój przykład, może inni się wypowiedzą, co tu jest grane, abyś miał pewność :(:frowning:

Dziękuję za zainteresowanie sprawą ;). Co do zerwania umowy, to wedle prawa nie zapłacę nic ponieważ podstawą do jej zerwania w tym przypadku jest brak usługi (bądź świadczenie usługi niezgodnie z opisanymi w umowie) co do której świadczenia zobowiązał się provider (firma Netia) pomimo stałych opłat za tę usługę. Wracam do TP i firmę Netia zdecydowanie będę od dzisiaj wszystkim odradzał za podejście do klienta, brak zainteresowania problemami oraz sposób świadczenia usług.

Temat można zamknąć.

Ustaw inne adresy DNS we właściwościach połączenia internetowego, np. OpenDNS albo DNS Google.

Jakbym jeszcze wiedział jak to zrobić, to byłoby cudownie.

EDIT: OK, już zmieniłem na DNS Google i nie dało to żadnego efektu.

Dzisiaj był kurier u mnie z nowa umową na neo 6Mbit/s, mama podpisała, patrzę a tu okres dopiero od 1 KWIETNIA! !!