Witam,
piszę o dziwnej sprawie, ale może ktoś się z czymś takim spotkał. W ostatnim czasie zauważyłem, że Windows Vista przestał “widzieć” wbudowaną w laptopa kamerkę oraz napęd CD. Podejrzewałem, że jest to sprawa systemu, ale po reinstalacji jest to samo. Ponadto przy uruchomieniu komputer nie widzi napędu CD. więc nie jest to chyba problem windowsa. Co jednak ciekawe, kilka razy zdarzyło się, że gdy zamknąłem wieczko laptopa, a po jakimś czasie go otworzyłem, to nagle pojawił się napęd CD i można było z niego korzystać. Za jakiś czas jednak znów zniknął. Podobnie zdarzyło się z kamerką, więc podejrzewam, że części te są dalej sprawne, ale coś gdzieś nie styka. Może jest jakiś problem ze wspomnianym “wieczkiem”, bo kiedyś, po otwarciu go, system nie mógł dojść do siebie po hibernacji, był czarny ekran i musiałem zrobić twardy reset.
Pewnie będę musiał go oddać do przejrzenia w jakimś serwisie, ale gdyby ktoś mi tu coś poradził, co to może być i czy chodzi o jakąś poważną rzecz?