Problem z kartą graficzną/biosem/czymś innym?

Przedstawiam filmiki, jak komputer się zachowuje, nie wiem co jest nie tak, dlatego zwracam się tutaj o pomoc.

1a/1b. Start przed podejmowaniem jakiś akcji (przed restartami sterowników itd, blue screen po jakimś czasie)

Film zrobiony dwa razy ponieważ nie mogłem wyraźnie złapać całości, dlatego każdy film ukazuję część ekranu. Zestawiając oba można przeczytać dowolny fragment. Blue screen dotyczył nv4_disp

  1. Tryb awaryjny

3a/3b. Tryb normalny (przed aktualizacją sterowników była masa kropek zamiast pasków)

1a

1b

2

brak filmu - w niskiej rozdzielczości wszystko wygląda jak normalny windows, przy próbie jej zwiększenia pojawiają się pionowe paski - artefakty

3a

3b

Po odinstalowaniu sterowników karty graf. komputer uruchamiał się tak samo jak film 3a/3b, jedyną różnicą było to, że po chwili się odnalazł i uruchomił podobnie jak tryb awaryjny (niższa rozdzielczość, brak błędów obrazu [w windowsie, bios nadal taki sam - z artefaktami]), gdy wtedy wgrałem sterowniki, uruchomiłem komputer ponownie wróciłem do punktu wyjścia.

Teraz nawet zmienia rozdzielczości w trybie awaryjnym powoduje pionowe paski.

Przy starcie komputera nie ma dźwięku (tego głosu, gdy windows się odpala - zatem nie sądzę, że obraz jest jedynym problemem.

Dxdiag nie wykrywa karty graficznej, everest, ustawiania ekranu w windowsie.

Coś jest zdecydowanie nie tak, myślę, że to nie jest wina samej karty, ponieważ przy uruchamianiu windowsa “normalnie” pomijając błędy graficzne usłyszałbym dźwięk startującego systemu (muzyczka), tej jednak nie słychać.

Myślę, że to nie wina windowsa ponieważ błędy widać już w biosie .

Sprzęt nie był podkręcany.

Pisane nieco chaotycznie, ale większość istotnych informacji starałem się podać.

Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł co może być przyczyną to zapraszam do dyskusji.

Pozdrawiam

Podaj specyfikacje komputera, co to za karta grafiki, oraz marka i model zasilacza ?

Od kiedy tak się dzieje ?

intel core 2 quad q6600

evga 8800gtx acs/3

gigabyte ga-n650sli-ds4l n650i s775

atx chieftec cft-750-14c 750W

ram ddr2-800mhz 406 geil dual cl4 black dragon

Komputer dosyć sprawnie działał przez dwa lata. Wczoraj na moment odszedłem od komputera, gdy wróciłem już się restartował (i pojawiło się to co pisałem wyżej).

Obecnie nie mogę “normalnie” korzystać z komputera. Wcześniejszymi objawami, (które pojawiały się b rzadko od jakiś 2mc, były błędy graficzne w grze - textury zamieniały się na złe - ściana była twarzą itd, jednak takie coś pojawiało się raz na dwa tygodnie, restart gry pomagał - dlatego to może nie mieć związku i być zwykłym błędem gry.

Przed całym incydentem komputer był ciągle tak samo wydajny - nie było spadku mocy.

Na moje to po prostu padły pamięci na grafice/przegrzała się ona i raczej nic z tym nie zrobisz domowymi sposobami…

Ja też obstawiam sprzęt. To nie wina systemu.

Najprościej będzie podmienić grafikę i sprawdzić.

Ja się też wypowiem na ten temat, ostatnio właśnie koledze robiłem kompa i wina leżała po karcie grafiki (praktycznie idealny problem), tylko zależy jeszcze czy masz też do niej przejściówkę (zakładam, że masz), czy nie bo ja na początku myślałem, że to właśnie przejściówka od grafiki, a okazało się, że karta to szrot :slight_smile: warto również sprawdzić resztę komponentów czyli zasilacz i RAM :slight_smile:

Skoro to grafika to dlaczego brak dźwięku na starcie?

Może oprócz grafiki - coś jeszcze.

Ale zacznij od grafiki i eliminuj po kolei.

Sprawdź jeszcze kondensatory na płycie głównej czy nie są wybrzuszone lub rozlane.