Witam, mam problem z ostatnio zakupioną grafiką RX 580 4GB od MSI. Chodzi o temperaturę. W idle max 29 stopni jednak gdy włączę jakąś gierkę z automatu wchodzi na 100% użycia i temperatura momentalnie rośnie do 81-89 stopni.Wystarczy że wyjdę do pulpitu i od razu temperatura spada na 40 stopni. Czasem też potrafi dojść do 90 przez co następuję restart. Teraz tutaj moje pytanie, szukać przyczyny w samej grafice czy może to coś związanego z czymś innym?
Proszę o pomoc i dziękuję.
wiatraczki dobrze działają? problemem może być pasta w czipie, ale to nie Twoja sprawa wymieniać. Kolejne, jaka obudowa? dobrze wentylowana? Procek jaki i czy kręcony?
Wiatraczki działają dobrze, gdy odpalę grę od razu je słychać, według WattMan’a na 80%. Obudowa SPC M25 2 wentylatory z przodu 1 z tyłu, w środku bez plątaniny kabli. Procesor i5 4670 nie kręcony jego temperatury w normie
cóż, pograj chwile, wyłącz i łapka na kartę. Możliwe, że czujnik jest uszkodzony…
Sprawdź te wentylatory okiem czy się kręcą, miałem w swoim kompie ostatnio przygodę też z RX580 :), że wentylatory słyszałem, ale temperatury kosmos. Okazało się, że chłodzenie działało, ale tylko jeden wentylator bo drugi był przyblokowany kabelkiem
Po ogarnięciu kabla problem znikł 
Podaj jaki masz zasilacz.
Podaj także jaka dokładnie jest to karta.
Chodzą 2 wentylatory. Zasilacz Thermaltake SMART SE 530w a grafika MSI gaming x wersja 4gb
Czuć też że jest wyraźnie ciepła więc czujnik chyba odpada. Dziwi mnie to że przy oglądaniu filmu normalnym użytkowaniu ma po 26-28 stopni. A w przykładowo Jurassic World Evolution odrazu 100% użycia i moment do 82 stopni
Pomimo wentylatorów warunki w obudowie mogą nie sprzyjać karcie lub zwyczajnie taką ma specyfikę pracy. Nagłe spadki temperatury to normalne zachowanie. Zawsze możesz samemu zmienić charakterystykę pracy wentylatorów na karcie w sterownikach tak żeby była chłodniejsza podczas grania. Zakładam że wentylatory karty nie chodzą na 100%.