Zainstalowałem kiedyś kilka programów pod wine. Próbuję je skasować za pomocą deinstalatora. Wszystko idzie ładnie, proces się udaje, po czym okazuje się, że program dalej jest.
Obecnie korzystam z openSUSE 11. Problem pojawiał się w innych dystrybucjach również.
Nie przeszkadzał mi wcześniej, ale w sumie robi się bajzel, ja zaś zamierzam skorzystać na poważniej z wine, ale wolałbym wcześniej usunąć zbędne rzeczy.
Super, tylko później jeszcze trzeba kasować każdy wpis w menu ręcznie. Próbuję dociec, co jest przyczyną, że wine tego nie robi automatycznie. Skoro instaluje to i usuwać powinno…