Kupiłem ostatnio nowy środek do kompa: AMD64 x2, nową płytę asusa, 1 gb ram oraz kartę grafiki, windows 2000. Okazało się że komputeer który miał w założeniu śmigać (wcześniej miałem athlona xp 2800). Wcale nie jest szybszy od komputera który stoi obok (AMD 64, 1 gb ram, też płyta asus, windows 2000). Problem polega na tym, że w ciągu dnia pracy 1-2 razy dziennie sa z siebie komputer zaczyna coś doczytywać (pracuje twardy dysk). Problem wystąpił zaraz po świeżej instalacji systemu, więc nie sąto jakieś adwary, ani inne programy, z sieci bo odłączyliśmy kabel sieciowy, a problem nie zniknął.
A może dysk już jest stary i “zajechany” ??
nie dysk jest nowy, jak zaczyna “myśleć” sprawdzamymenadżera zadań i nic nie znajdujemy podejrzanego. Użycie procesora też nie jest wielkie (np. 5%), pamięci tak ok. 50%. Powiem tak - problem pojawił się wraz z pojawieniem się dwurdzeniowego procesora. (oczywiście to tylko moje spostrzeżenia). Mi nawet ciężko napisać więcej szczegółów, bo nigdy czegoś takiego nie widziałem.
A podczas instalacji windy też był odłączony?
ppm na mój komp > zarządzaj > podgląd zdarzeń > zakładka system > czy są błędy na czerwono z czasu kiedy “doczytuje”?
nie kabel odłączałem kiedy zaczynał pracować samoczynnie dysk, tak jakby coś doczytywał, a wtedy nic nie robiłem. Wszystkie programy były wyłączone. Myślałem że może jakaś ingerencja z netu, ale po odłączeniu dalej dysk pracował.