Otóż… mam bardzo dziwny problem z kompem . Nie uruchamia się ; d , grzebałem już pare godzin przy nim , ale bez żadnych pozytywnych rezultatów . Na początku myślałem , że to zasilacz , podłączyłem go do tego kompa , z którego teraz pisze i normalnie działa , trochę dziwne , bo jeśli byłaby , to jakaś inna część , to i tak komputer powinien chodź na chwilę zatrybić , nie ? Ostatnio bawiłem się kabelkami od powera , reseta i diod , no i może przez to nie trybi… ale bawiłem się trochę tylko kabelkiem od powera , patrzyłem w moim drugim kompie jak jest podłączony i raczej dobrze podłączałem , ale tak czy siak kombinowałem na różne sposoby , wpinałem poziomo , pionowo i nic… no i teraz pytanie . Może się nie uruchamiać komputer , ponieważ nie są podłączone inne kabelki , czyli reset i diody ? mi się wydaje , że to raczej niemożliwe ,a może jednak ? wszystkich , to raczej dobrze nie podłącze , bo tam jest więcej wejść niż tych kabelków , jakby co , moja płyta główna .
Kod:
http://www.arest.pl/shop/index.php?inc= … &grupa=213
Jak ma ktoś jakieś mądre rady , pomysły , to walić . pozdrawiam .