Witam
Moze zaczne od specyfikacji kompa:
Mobo: ECS N2U400-A
procek:Sempron 2600mhz+
grafika:Radeon 9550 128m/128b
Zasilacz 400W
pamieci goodram 2x 512mb ddr400mhz
Zabrałem się wczoraj za gruntowne czyszczenie mojego ‘blaszaka’.
Rozebrałem cały komputer tzn pamieci/karte graf. , ogolnie wszystko na czesci proste.
Nastepnie wszystko przeczysciłem, kupiłem nową pastę na procesor( stara byla konsystencji startej gumki od mazania).
No i zacząłem podłączać wszystko do kupy.
Na koniec zasilacz i wszystkie kable i tu pojawil sie problem gdyz nie rozrysowalem sobie wczesniej jak podpiac wtyki pod Panel 1 ( hdd led/ power sw/reset sw i dwa nieopisane(o polowe ciensze).
Udalo mi sie poprawnie(tak sadze) wpiąć kabelek power sw gdyz komputer startuje ale…
Pojawia się jedynie u gory ekranu nazwa biosu. Dodam ze nie wykrywa mi komputer myszy/klawiatury(nie swiecą się jak zwykle).
Mozliwe że to wina wlasnie nie podpietych kabelkow w Panelu1??
Czy bios sie wysypal bo sam juz nie wiem. Wdszystko bardzo starannie wykonywalem, nic nie uszkodziłem.
Proszę o Pomoc ;(
