Witam, tak jak w temacie, po ponad pół roku komputer po 5 min od zalogowania się do pulpitu zawieszał się i nie wiem czemu, system miałem postawiony na dysku ADATA XPG SX8200 PRO 1TB PCIe 3x4 3.4/2.8 GB był podzielony na partycje na którym znajdowały się również gry itp.
Zrobiłem format i postawilem windowsa na dysku SSD GoodRam CX300 120 GB 2.5’’ SATA III (SSDPR-CX300-120) Problem polega na tym, że jestem po formacie ok 2 tyg, i teraz zauważylem, że komputer również zaczął się zawieszać ale po dłuższym użytkowaniu i nie wiem czemu tak się dzieje ? Czyżby dysk siadał ? Dysk ma 120 gb a wolne pozostało ponad 50 gb czy to od tego jest zależne ?
Sorry! Teraz to ja źle odczytałem pierwszy post. Myślałem o dysku Adata jako talerzowym i mój post wynikał z doświadczenia w instalowaniu systemów na SSD w obecności działającego dysku HDD, talerzowego. Nie dotyczy to więc dysków M2, z którymi nie mam doświadczenia. Usuwam błędny post i usuwam się z tematu
Mam tez taki problem, że jak zawiesi się komputer, to potem ustawia na botowanie z innego dysku i musze wejść do Biosa i ustawić na botowanie na dysk w którym jest system.