Problem z komputerem

Witam,

otóż wczoraj podczas surfowania po sieci zawiesił mi się komputer. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że był to pierwszy zwis od kiedy kupiłem komputer (sprzęt ma już około 2,5 roku, w międzyczasie był modernizowany). Komputer nie reagował na polecenia więc nie pozostało mi nic innego jak go zresetować. Podczas ładowania systemu zauważyłem poziome kreski (artefakty?), które zdobiły logo Windows. System nie uruchomił się, monitor zaczął migać co jakiś czas i pojawiał się napis “nie wykryto sygnału”. Od tego czasu nie da się uruchomić systemu ale co ciekawe gdy włączę tryb awaryjny system działa normalnie. Co mogło się stać? Co mam w tej sytuacji zrobić?

Mój sprzęt:

AMD Athlon x2 5200, 2GM DDR2, MSI Geforce 7600GS 256MB, dysk 80GB SATA, płyta Gigabyte GA-M55S-S3, system Windows XP

Za pomoc z góry dziękuję.

Jak z czystością w środku budy? Jaki producent i model zasilacza? Co na temat temperatur i napięć mówi BIOS? Po jakimś konkretnym wydarzeniu nastąpił zwis?

  • wczoraj go odkurzyłem bo nie było tam za czysto

  • zasilacz zakupiony był wraz z obudową firmy Colors -it

  • na temat napięć nie chce się wypowiadać bo się na tym nie znam, temperatury podzespołów są chyba na normalnym poziomie

  • zwis nastąpił nagle gdy włączałem przeglądarkę, dodam jeszcze że kursor i niektóre elementy pulpitu zmieniły kolor

http://community.tomshardware.pl/commen … nID=124789 - jak masz beznadziejny zasilacz to zobacz co się może stać, Colors -it do dobrych nie należy…

Nie musisz się znać na napięciach, wejdź do BIOSu i znajdź odczyt temperatur i napięć (to takie liczby, a obok literka V), chwilkę zatrzymaj się na tym oknie i zobacz jak wahają się wartości, do tego wystarczy umiejętność czytania.

Wyjdzie na to że nie umiem czytać :smiley:

A więc w jednej z zakładek, nie pamiętam jej nazwy:

+3.3V OK

+12V OK

Current CPU Temperature 35*C po uruchomieniu/38*C po 5 minutach pracy

Następna zakładka:

  • Normal CPU Vcore 1.3000V

Nie wiem czy o to chodziło, ale znając życie pewnie nie :smiley:

Akurat tak o to chodziło.

Jeżeli komputer w trybie awaryjnym działa w pełni sprawnie to zapewne wina WIndowsa, jeżeli dawno tego nie robiłeś to z reinstaluj go.

Więc tak, reinstalacja Windy pomogła częściowo. Jeżeli system jest bez sterowników do grafiki włącza się i działa, ale artefakty (o których pisałem wcześniej) pozostają. Po instalacji sterowników system nie startuje, czyli wychodzi na to że grafika jest zepsuta. Doradźcie mi jakąś tanią (do 150zł :slight_smile: )kartę…

A jakie złącze? PCI-E x16? czy AGP?

PCI-E x16

Aha - płyta ma PCIEx16.

Polecam tą kartę:

http://allegro.pl/item538145119_lowprof … _hdtv.html

To są te same karty?

http://sklep.vobis.pl/oferta/komponenty … _ddr2.aspx