Po zamianie kabla udało się wyzerować i zrobić ramp. Te dwie operacje to łącznie prawie 18h.
Przed wymianą kabla zrobiłem pełne skanowanie, znalezione zostały 257 bad sektory.
Po wymianie kabla , zerowaniu i ramp, po skanowaniu miejscowym ok. 39% powierzchni dysku, czyli tam gdzie wcześniej były baty… nic nie zostało znalezione
Czy dysk jest ok? czy to była tylko wina sygnałówki?
W razie czego zamówiłem już nowe kable asusa biało-czarne, czyli taki jaki ostatni podpiąłem przy sprawdzeniu.
Przed wymianą kabla i zerowaniem: