Przedstawię wszystko pokrótce. Posiadam dwa komputery, dla rozróżnienia będę je nazywał host - ten który ma połączenie główne (zewnętrzne) i klient - ten łączy się z hostem. Komputer host łączy sie z internetem poprzez modem (USB). Komputery są połączone ze sobą pomiędzy kartami sieciowymi - skrętką. Komputer host posiada system operacyjny Windows XP, natomiast klient Windows 2000. Do tej pory wszystko działało na zasadzie, że połączenie zewnętrzne i połączenie pomiędzy komputerami miały wszystko ustawione na domyślne (przypisywanie ip, bramka, etc). Wszystko działało, czyli komputery miały ze sobą połączenie i możliwość przeglądania zawartości internetu. Chciałem zobaczyć tylko, czy jeśli podłącze komputer do modemu po Ethernecie (kablem takim jak skrętka, ale nieskrosowanym), to będzie szybciej dział. Kiedy wróciłem do poprzedniej konfiguracji, klient nie miał neta, zaś połączenie hosta względem klienta było ograniczone (lub brak). Sformatowałem też komputer klient i zainstalowałem z powrotem Windows 2000 - był bardzo zaśmiecony.
Teraz mój problem wygląda tak, że:
Jeśli nadam adresy, np.:
host 192.168.0.2
klient 192.168.0.3
i obu maskę 255.255.255.0
to niby oba monitorki (tray) są, ale jakby niezależnie od siebie. Jeśli któryś wyłączę, to na drugim kompie nie ma, że kabel został odłączony, tylko monitorek dalej jest.
Jeśli nadam oba domyślne, żeby sam sobie ustawił ip, to połączenie klient -> host monitorek jest, ale host -> klient jest ograniczony (z żółtym wykrzyknikiem).
W obu tych przypadkach klient nie ma internetu (połączenie zewnętrzne).
Gdyby co połączenie host -> internet ma zaznaczoną opcję (pozwalaj użytkownikom sieci na łączenie się z internetem za pośrednictwem tego połączenia internetowego). Mogę podać inne dane potrzebne do rozwiązania tego problemu (screeny też). Proszę o odpowiedź.
